Opętana Zakonnica Maria I Jej Tajemniczy Diabelski List

Spisu treści:

Opętana Zakonnica Maria I Jej Tajemniczy Diabelski List
Opętana Zakonnica Maria I Jej Tajemniczy Diabelski List
Anonim

Chociaż współczesnym naukowcom udało się przetłumaczyć większość tego tajemniczego pisma, nadal istnieją części, które pozostają całkowicie niezrozumiałe, a wiele z tego, co zostało odkodowane, jest nadal w większości niespójne i nie ma większego sensu

Opętana zakonnica Maria i jej tajemniczy list diabła - zakonnica, klasztor, religia, obsesja, diabeł, list diabła, katolicyzm, deszyfrowanie
Opętana zakonnica Maria i jej tajemniczy list diabła - zakonnica, klasztor, religia, obsesja, diabeł, list diabła, katolicyzm, deszyfrowanie

W XVII wieku we Włoszech żyła dziewczyna o imieniu Isabella Tomasi, która kiedyś postanowiła zostać zakonnicą i w 1645 roku, mając zaledwie 15 lat, udała się do klasztoru benedyktynów w Palma di Montechiaro na sycylijskiej wyspie św. Paweł.

W klasztorze przyjęła dla siebie nowe imię i teraz nazywa się Maria Crochifissa della Concesione.

Niewiele zachowało się z jej życia, ale istnieją zapisy, które mówią, że kiedy dziewczyna trafiła do klasztoru, była bardzo przerażona i zaniepokojona tym, że miała „przeklęte nieczyste serce”.

Z tego powodu Maryja postanowiła udać się do klasztoru, ponieważ myślała, że tutaj, w spokojnej i pokornej atmosferze, pogodzi się ze swoimi wewnętrznymi demonami. Ale wszystko potoczyło się zupełnie inaczej, w klasztorze Siostra Maria pogorszyła się.

Pewnego dnia, tuż podczas Mszy św., Siostra Maria zaczęła wykrzykiwać różne przekleństwa, a potem zemdlała przy ołtarzu bez wyraźnego powodu. Jednego z następnych dni wszystko to powtórzyło się, a potem zaczęło dziać się regularnie, bardzo przerażając zakonnice.

Potem zaczęła doświadczać nagłych ataków, podczas których gwałtownie drgała i warczała na innych jak dzikie zwierzę. Jednocześnie zaczęła wpadać w wielką wściekłość, gdy natrafiła na rzeźbę religijną lub krzyż z krucyfiksem.

Image
Image

W tych chwilach, kiedy Mary nie była w napadzie ani wściekłości, zachowywała się jak oddana chrześcijanka, ale pamiętała, co się z nią działo w chwilach zmętnienia jej umysłu, i mówiła, że atakowały ją demony lub sam diabeł i że chcą ją zepsuć, poprowadzić w Ciemność lub użyć jej jako przewodnika między światami.

Siostra Maria próbowała szukać pomocy u innych zakonnic, ale były one zbyt przestraszone tym, co się z nią dzieje i stopniowo zaczęły jej unikać. Sama Mary również cierpiała z tego powodu i wkrótce prawie przestała opuszczać swoją celę, ponieważ wierzyła, że w ten sposób mniej naraża innych ludzi.

W ten sposób mijał rok po roku. Stan siostry Marii nie poprawił się, ale nie pogorszył, tak że stopniowo zakonnice przyzwyczaiły się do jej dziwactw. Ale potem nastąpiło gwałtowne pogorszenie. 11 sierpnia 1676 r. siostra Maria jak zwykle spędzała wieczór w swojej celi, gdy nagle inne siostry zakonne usłyszały jej głośny krzyk.

Image
Image

Nie było tak jak wszystko. co widzieli lub słyszeli wcześniej, więc szybko pobiegli i zajrzeli do celi siostry Mary. Czekał na nich dziwny obraz.

Widzieli siostrę Marię leżącą na podłodze i całą zabrudzoną atramentem, aw jednej ręce trzymała kartkę, całą pokrytą tajemniczymi bazgrołami, niezrozumiałymi symbolami, znakami i przypadkowymi literami, jakby z przestarzałego języka. Cokolwiek napisane na kartce było zupełnie niemożliwe.

Kiedy zakonnice podniosły Maryję z podłogi i ona się ocknęła, opowiedziała o tym. że diabeł osobiście przyszedł do jej pokoju i przepisał tę wiadomość poprzez jej ciało. Nie pamiętała, jak sama napisała ten list i nie wiedziała, o czym jest wiadomość, ale namiętnie zaczęła prosić zakonnice, aby zniszczyły tę kartkę bazgrołami.

Zakonnice wierzyły, że tajemniczy list został napisany przez samego szatana i że siostra Maria jest opętana, ale nie odważyły się spalić listu, ponieważ błagała o to.

Krótko po tym zdarzeniu Matka Przełożona Maria Serafica napisała raport o losie Siostry Marii, wierząc, że została zaatakowana przez złe duchy i wspomniana w raporcie oraz liście „napisanym w sposób niedostępny dla zwykłych śmiertelników do zrozumienia”.

W kolejnych stuleciach wielu przywódców kościelnych, uczonych i znawców starożytnych języków próbowało rozszyfrować ten „List diabła”, ale bezskutecznie.

Image
Image

Przebłysk nadziei błysnął w 2017 roku, gdy grupa sycylijskich naukowców zabrała się do rozszyfrowania listu i później go ogłosiła. że byli w stanie rozszyfrować większość wiadomości.

Odkryli, że pismo składało się z fragmentów kilku starożytnych języków, w tym greckiego, łacińskiego, runicznego i arabskiego, zmieszanych w rodzaj unikalnego kodu.

Słyszeliśmy o oprogramowaniu używanym przez tajne służby do łamania kodu. Pobraliśmy podobne oprogramowanie w starożytnym greckim, arabskim, runicznym i łacińskim alfabecie, aby rozszyfrować niektóre litery i okazało się, że to naprawdę wygląda jak coś diabelskiego. Litera wyglądało tak, jakby było napisane stenograficznie.

Postawiliśmy hipotezę, że siostra Mary stworzyła nowy słownik, używając starożytnych alfabetów, które mogła znać. Przeanalizowaliśmy, w jaki sposób sylaby i grafizmy są powtarzane na piśmie w celu zlokalizowania samogłosek, i uzyskaliśmy ulepszony algorytm deszyfrowania.

Pomyśleliśmy, że możemy po prostu rozszyfrować kilka słów, które miałyby sens. Ale zakonnica biegle posługiwała się językami, a przekaz był pełniejszy niż oczekiwano” – powiedział szef grupy Daniel Abat.

Pytasz, co zostało powiedziane w liście? Chociaż naukowcom udało się przetłumaczyć większość z nich, nadal istnieją części, które pozostają całkowicie niezrozumiałe, a wiele z tego, co zostało odkodowane, jest nadal w większości niespójne i nie ma większego sensu.

List wspomina, że Trójca Święta (Bóg, Jezus i Duch Święty) jest „martwym (bezużytecznym, niepotrzebnym) ładunkiem”, a także mówi: „Bóg myśli, że może uwolnić śmiertelników” … Były też słowa "System nie działa dla nikogo…" oraz "Być może Styks jest teraz pewny"prawdopodobnie nawiązując do rzeki Styks, która dzieliła krainę żywych i umarłych w mitologii greckiej i rzymskiej.

List stwierdza również, że „Bóg został stworzony (wynaleziony) przez człowieka”.

Image
Image

W czasach Siostry Marii wszystko to brzmiało bardzo bluźnierczo. Więc dlaczego w ogóle to napisała? Zespół naukowców uważa, że być może Maria była po prostu bardzo zmartwioną kobietą, a może cierpiącą na schizofrenię.

Znając co najmniej kilka starożytnych języków, siostra Mary była bez wątpienia bardzo wykształconą osobą na swoje czasy, ale co mogło sprawić, że nawet jeśli była chorą na schizofrenię, zapewniła, że przez nią Diabeł zostawił ludziom przesłanie? A co z tymi atakami, które przydarzyły jej się przed napisaniem tego listu?

Skoro potrafiła skomponować tę wiadomość za pomocą bardzo złożonego szyfru z różnych języków, to tutaj możemy nawet mówić o geniuszu. Ilu ludzi jest do tego zdolnych nawet dzisiaj? A może nic z tego nie zrobiła, a to wszystko było naprawdę dziełem diabła?

Siostra Maria zmarła 16 października 1699 r., wypowiadając przed śmiercią słowa „Santo, santo, santo” („Święty, święty, święty”). Po śmierci otrzymała tytuł Czcigodnej za wiarę.

Zalecana: