Demonologia Azji Środkowej

Spisu treści:

Wideo: Demonologia Azji Środkowej

Wideo: Demonologia Azji Środkowej
Wideo: Mentalność mieszkańców Azji Centralnej cz. II 2024, Marsz
Demonologia Azji Środkowej
Demonologia Azji Środkowej
Anonim
Demonologia Azji Środkowej - peri, dżiny, dżiny, deweloperzy, albasta
Demonologia Azji Środkowej - peri, dżiny, dżiny, deweloperzy, albasta

Wiele ludów Azji Środkowej i Kazachstanu charakteryzowało się abstrakcyjną ideą duchów. Tak więc Tadżykowie nie mieli w swoim języku specjalnego terminu uogólniającego to pojęcie. Zwykle używano prywatnych imion najsłynniejszych postaci tadżyckiej demonologii.

W tych przypadkach, gdy chcieli ogólnie mówić o duchach, uciekali się do wyrażeń alegorycznych. Często używano słów „ser” – „coś, coś”, „zien” – „szkoda”, „bala” – „nieszczęście”. Zastąpienie imion duchów tymi słowami było spowodowane niechęcią „zwrócenia na siebie uwagi. Inne narody również miały tabu dotyczące imion duchów i bogów.

Image
Image

Skład pandemonium wśród ludów Azji Środkowej i Kazachstanu jest mniej lub bardziej jednorodny. Każdy ma pomysły na dżiny, peri, devy i albasty. Perfumy zostały podzielone na trzy kategorie:

  1. „Czyste” żyjące w mazarach, czyli duchy zmarłych świętych. Tego ducha nazywano albo imieniem świętego, albo słowem „mazar”, którego często używano w tym przypadku. Według wierzeń „czyste” duchy były pochodzenia ludzkiego i sięgały do kultu przodków, czasem bohaterów.
  2. Albasty, jinn (ajin), dev.
  3. Peri

Albasty

Albasty pojawiły się w postaci wielopiersiowej kobiety, czyli kobiety o długich, obwisłych piersiach, z długimi warkoczami, które czesze, siedząc gdzieś pod drzewem, najczęściej pod orzechem. Dlatego orzech jest uważany za złe drzewo, pod którym niebezpiecznie jest przebywać przez długi czas, a zwłaszcza zasypiać.

Image
Image

Według legendy albasty unieszkodliwiają kobiety poprzez „związywanie” ich narządów rozrodczych. Aby uwolnić się od zaklęcia, kobieta musi przeprawić się przez rzekę. Warto zauważyć, że przejście przez płynącą wodę uważane jest przez wiele narodów za sposób na uwolnienie się od wszelkiego magicznego „związania”.

Albasty wysyłały choroby. Co więcej, w większości przypadków przyczyny chorób rozumiano jako dość specyficzne działania duchów. Uważa się na przykład, że Albasty uderzają człowieka „palcami”, przez co jego ciało pokrywają siniaki – ślady palców. W Samarkandzie powiedzieli, że duchy dotykają człowieka ręką.

Powszechnie znana jest legenda o spotkaniu Albasty z królem Salomonem (Suleimanem), w świecie muzułmańskim uważanym również za króla demonów i duchów. W jednej z wersji legendy mówi się, że Albastom nakazano zrobić własny wizerunek, obiecując, że nie skrzywdzą tego, kto go nosi ze sobą. Tak więc amulet, mający chronić przed albastą, był używany zgodnie z dokładnie odwrotną zasadą: niesiono ze sobą wizerunek ducha.

Zwyczaj noszenia bożków jako amuletów jest potwierdzony w całej Azji Środkowej. W Bucharze w X wieku, po wprowadzeniu tam islamu, corocznie odbywały się jarmarki, na których sprzedawano bożki, a każdy, kto go zgubił lub chciał wymienić zniszczonego, kupował tam nowego. Idole były również rzeźbione na drzwiach zamków jako amulety.

Dżiny

Pojęcie jinn lub ajin było inne. Uzbekowie z Khorezm przedstawiali te demony jako coś bardzo małego - jak muszki. U Tadżyków adżiny rysuje się w postaci czegoś włochatego, takiego jak kot lub futrzany bukłak.

Image
Image

W przeciwieństwie do islamskiego rozumienia dżina jako pochodzącego z „czystego ognia”, Tadżykowie postrzegali go jako nieczyste stworzenie wybierające dla siebie brudne miejsca: sterty obornika, zniszczone domy, opuszczone młyny. Warto zauważyć, że ajinowie, chcąc ukarać osobę, mogli go tylko dotknąć włosami.

W niektórych rejonach panuje przekonanie, że dziewczętom nie wolno było bawić się lalkami wieczorem. Powodem zakazu był strach przed zwabieniem demonów: Tadżykowie obawiali się, że ajinowie się zgromadzą i myśląc, że lalki są ich rasy, zabiorą je i zabiorą. W związku z tym ciekawe jest to, że lalki, które zostały wykonane podczas kazachskiego rytuału, a następnie wrzucone na step, zostały wykonane po to, aby duchy pomyliły je z „swoimi siostrami”.

Devas

Demony - dewy (diwy) były jedną z centralnych postaci demonologii. Devy wydają się być olbrzymami pokrytymi wełną, z ostrymi pazurami na rękach i stopach, o strasznych twarzach. Dewy żyją w swoich legowiskach, zwanych devloch, w dzikich, niedostępnych miejscach lub w górach, na dnie jezior, we wnętrzu ziemi. Tam strzegą skarbów ziemi - metali szlachetnych i kamieni; słynie ze sztuki jubilerskiej.

Image
Image

Upadki w górach i trzęsienia ziemi tłumaczono pracą dewów w ich warsztatach lub faktem, że „dewy szaleją”. Devy nienawidzą ludzi, zabijają ich lub trzymają w lochach w swoich mieszkaniach i pożerają dwoje ludzi każdego dnia. Są nieczuli na błagania jeńców i odpowiadają na przekleństwa w imię Boga bluźnierstwem.

Legendarni irańscy królowie i bohaterowie działają jako devoborzy; w „Yashts” Ardvisura Anahita obdarza zwycięstwem i władzą dewów Yima, Kai Kavus i innych bohaterów. Głównym Devoboretem w starożytnej perskiej mitologii był Rustam. Według fragmentu wczesnej sogdyjskiej pracy z V wieku, która dotarła do nas, Rustam przystąpił do oblężenia dewów w ich mieście, a te, decydując się umrzeć lub pozbyć się wstydu, wyruszyły w wypad.

„Wielu wspinało się na rydwany, wielu na słoniach, wielu na świniach, wielu na lisach, wielu na psach, wielu na wężach i jaszczurkach, wielu na piechotę, wielu latało jak latawce, a wielu też chodziło do góry nogami i nogami do góry. deszcz, śnieg, grad i wielkie grzmoty; wydawali krzyki; emitowali ogień, płomień i dym.”

Ale Rustam pokonał dewy.

Image
Image

Królewska księga perskiego poety Ferdowsiego „Shah-name” jest pełna spisków walki z dewami: syn pierwszego króla Kayumarsa Siyamak ginie z rąk czarnego deva, ale jego syn Khushang wraz z dziadkiem zabija czarnego dewa i przywraca zniszczone przez niego królestwo dobra.

Król Iranu, Kai Kavus, chcąc zniszczyć złe duchy, wyrusza na kampanię przeciwko królestwu dewów Mazandaran i oślepiony ich czarami, zostaje wzięty do niewoli przez białego deva wraz ze swoją świtą.

Kai Kavus wzywa Rustama o pomoc i pokonuje szacha Mazandarana deva Arshanga, a następnie zabija białego dewa, uwalnia króla i przywraca mu wzrok lekiem z wątroby dewa. Jako postać mitologiczna dewy są najbardziej powszechne wśród ludów uzbeckich i tadżyckich, podczas gdy wśród innych narodowości często pojawiają się jako bajeczne obrazy, chociaż zachowują cechy mitologiczne.

Peri

Peri jest miłośnikiem perfum. Zazwyczaj duch zakładów, który zakochał się w danej osobie, był płci przeciwnej. Ale czasami wybierał dla siebie osobę tej samej płci, wtedy ich związek ograniczał się do przyjaźni. Tadżycy wierzyli, że w tych związkach mogą urodzić się dzieci, często wyimaginowane. Istniało przekonanie, że jeśli kobieta obstawiająca ma dzieci od mężczyzny, to jego żona będzie bezpłodna.

Image
Image

W późniejszych przedstawieniach peri to piękne nadprzyrodzone istoty, które pojawiają się pod postacią kobiety. Peri niosą pomoc swoim ziemskim wybranym. Posłańcami i wykonawcami ich woli są magiczne zwierzęta i ptaki, które są posłuszne peri. Pojawieniu się samych peri towarzyszy niezwykły aromat i zapach.

Peri to bardzo potężne stworzenia, zdolne do walki i pokonywania złych demonów i dżinów. Oznaką takiej bitwy są spadające z nieba gwiazdy. Peri są niezastąpionymi uczestnikami akcji w mitach i opowieściach ludów Iranu i Azji Środkowej: Persów, Afgańczyków, Tadżyków, Uzbeków, Baluchów itp., gdzie wcielają się w rolę wróżek zachodnioeuropejskich tradycji kulturowych.

Zalecana: