Yeti Odstrasza Ludzi Infradźwiękami?

Spisu treści:

Wideo: Yeti Odstrasza Ludzi Infradźwiękami?

Wideo: Yeti Odstrasza Ludzi Infradźwiękami?
Wideo: Niezbite Dowody – Wielka Stopa 2023, Marsz
Yeti Odstrasza Ludzi Infradźwiękami?
Yeti Odstrasza Ludzi Infradźwiękami?
Anonim

Istnieje wiele wersji o tym, co mogło zrujnować oddział turystyczny Diatłowa na przełęczy Północnego Uralu, który później został nazwany jego imieniem. Jeden z nich jako przyczynę wymienia działanie infradźwięków

Yeti odstrasza ludzi infradźwiękami? - Przełęcz Diatłowa, Diatłow, yeti, infradźwięki, Nessie, horror, strach
Yeti odstrasza ludzi infradźwiękami? - Przełęcz Diatłowa, Diatłow, yeti, infradźwięki, Nessie, horror, strach

Nie ma wątpliwości, że kiedy ludzie stają w obliczu czegoś, co nie pasuje do zwykłego obrazu świata, na przykład z yeti, potworami z jeziora czy UFO, ich emocje dramatycznie rosną. I oczywiste jest, że zdumienie i podekscytowanie będą głównymi emocjami. I oczywiście pewna doza strachu.

Jednak naoczni świadkowie często doświadczają zupełnie innego aspektu emocji - przytłaczającego i wszechogarniającego horroru. I wielu z tych, którzy tego doświadczyli, wierzyło, że to uczucie było celowo spowodowane tym, co zobaczyli.

Wśród stworzeń, na widok których ludzie często doświadczają niewytłumaczalnego horroru, pojawia się również sama Szkocka Nessie z Loch Ness. I naprawdę bardzo trudno to wytłumaczyć, ponieważ zwykle naoczni świadkowie widzą Nessie albo mimochodem, albo jako coś niezrozumiałego w wodzie, to znaczy tak naprawdę nie widzą nic szczególnie przerażającego, aby się tak przestraszyć.

Image
Image

Na przykład oto taki przypadek, który stał się podręcznikiem w książkach o kryptozoologii. 22 lipca 1933 r. George Spicer i jego żona jechali drogą obok Loch Ness, kiedy niezrozumiałe duże stworzenie wskoczyło na drogę około 200 metrów przed nimi.

Stwór wyszedł z krzaków otaczających drogę, przeszedł przez asfalt i zniknął w krzakach nad jeziorem, a potem prawdopodobnie zszedł pod wodę, ponieważ Spicers już go nie widzieli.

Normalna reakcja ludzi na coś takiego byłaby po prostu silną niespodzianką, ale Spicerowie nie tylko doświadczyli niezwykle silnego przerażenia, ale sam widok tego stworzenia wstrząsnął nimi do głębi, chociaż widzieli go nie z bliska, ale tylko z daleka.

George Spicer opisał później stworzenie jako całkowicie obrzydliwe i „absolutną obrazę natury”. I nawet sposób, w jaki poruszał się w dziwnych szarpnięciach, powodował u Spicerów mdłości, ponieważ jego ruchy przypominały im ruchy masywnego wijącego się robaka.

Spicerowie opisali również, że czuli, że to stworzenie było czymś bardzo złym i złym dla żywego stworzenia. Jednocześnie małżonkowie żałowali, że nie mogli lepiej zobaczyć wyglądu stworzenia.

Przejdźmy teraz do Wielkiej Stopy (Yeti). Jest prawdziwym mistrzem w rzucaniu otępiałego i przytłaczającego strachu na naocznych świadków. Ogromna liczba ludzi, którzy widzieli Yeti, zgłaszała, że doświadczyli niewyjaśnionego przerażenia, nudności, uczucia dezorientacji, zamieszania, zawrotów głowy, bólów głowy i drętwienia ciała.

Image
Image

Wiele z tych wrażeń jest bardzo podobnych do efektów infradźwięków. Jest to dźwięk o ekstremalnie niskiej częstotliwości, znacznie poniżej 20 Hz, skrajnego progu dla ludzkiego słuchu.

W życiu codziennym osoby pracujące z niektórymi zwierzętami są najczęściej narażone na działanie infradźwięków. Infradźwięki mogą być emitowane i odbierane przez owady, płazy, gady, niektóre gryzonie, a nawet hipopotamy i słonie.

„Osoby, które pracują ze słoniami, często zgłaszają nudności, zawroty głowy, wymioty, dezorientację i osłabienie w wyniku narażenia na infradźwięki wytwarzane przez słonie. Znane skutki infradźwięków u ludzi obejmują również uczucie intensywnego strachu, niepokoju i podniecenia.

Badacze Bigfoot zgłaszają podobne objawy, które wydają się pojawiać nagle w terenie. Może w ten sposób odstraszają ludzi od samych siebie?” – pyta Melissa Adair, ekspert od włochatych kryptyd.

Kolejnym efektem, który pojawia się podczas spotkania z tajemniczymi stworzeniami, które może być również wynikiem infradźwięków, jest niekontrolowana panika. Spotkało ją wielu naocznych świadków Yeti, co sprawiło, że biegli bez oglądania się za siebie w ślepym przerażeniu i bez zatrzymywania się, nawet przez kilka mil.

Coś podobnego od czasu do czasu dotyka tych ludzi, którzy wybrali się w góry i napotkali tam coś niewytłumaczalnego. Z powodu niekontrolowanej paniki pobiegli po skałach i tylko cudem nie wpadli w pęknięcia i nie spadli z klifów.

Pozostałości namiotu oddziału Diatłowa

Image
Image

Infradźwięki to także jedna z teorii tego, co stało się z turystą oddział Dyatlov na przełęczy w pobliżu Góry Umarłych (Holatchakhl) w 1959 roku. Sposób, w jaki znajdowały się ciała zmarłych, opisywał ich pospieszny, panikowy ucieczkę przed czymś, co bardzo ich przerażało.

Ten horror był tak wielki, że ludzie wyskakiwali z namiotów w srogim mrozie (nacinając materiał namiotu, a nie przez wyjście) nawet bez ubioru i uciekali, uciekali jak najdalej od obozu. Później niektórzy z nich trochę opamiętali się i próbowali rozpalić ognisko i ogrzać się ubraniami zabranymi tym, którzy już zginęli, ale zamarzli zanim zdążyli.

Dlatego wielu badaczy zjawisk anomalnych uważa, że oddział Diatłowa został zabity przez yeti, którzy chcieli odstraszyć ludzi z ich terytorium. I to właśnie z powodu Yeti miejscowi mieszkańcy Mansi zawsze starali się trzymać z dala od tej góry i ostrzegali ludzi, aby tam nie szli.

Popularny według tematu