Spotkania Z Aniołami Stróżami Na Drogach

Wideo: Spotkania Z Aniołami Stróżami Na Drogach

Wideo: Spotkania Z Aniołami Stróżami Na Drogach
Wideo: Spotkanie z Aniołami [#09] - Jak zaprzyjaźnić się z Aniołem? 2024, Marsz
Spotkania Z Aniołami Stróżami Na Drogach
Spotkania Z Aniołami Stróżami Na Drogach
Anonim
Spotkania z Aniołami Stróżami w drodze - anioł, Anioł Stróż
Spotkania z Aniołami Stróżami w drodze - anioł, Anioł Stróż

Istnieje szczególna kategoria przypadków paranormalnych związanych z pojawieniem się na drogach dziwnych ludzi, którzy pojawiają się znikąd i znikają znikąd, udzielając pomocy, przepowiadając przepowiednie lub ostrzegając o przyszłym wypadku i pomagając go uniknąć.

Najczęściej ci ludzie nazywają się Anioł Stróż, sugerując, że rzeczywiście są posłańcami losu lub samego Boga. Co więcej, z takimi przypadkami spotykają się ludzie prawdopodobnie od czasu wynalezienia dróg.

Podobna historia znana jest z 1602 r., została opisana w rękopisie znalezionym w Szwecji. Ten rękopis zawiera historię w imieniu pewnego wikariusza, który pewnego razu wybrał się zimą na wycieczkę do miasta Vadstena z trzema towarzyszkami.

Image
Image

Po drodze spotkali bardzo źle ubraną młodą dziewczynę, która dosłownie zamarła z zimna. Pastor i jego towarzysze podróży zlitowali się nad dziewczyną i zaproponowali, że ją podwiozą ich wozem. Kiedy później zatrzymali się w tawernie, zaprosili dziewczynę na kolację z nimi i wtedy dziewczyna zaczęła ujawniać swoją prawdziwą naturę.

Postawiono przed nią kufel piwa, który nagle zamienił się w kufel słodu, a gdy podano jej drugi kufel piwa, ona z kolei zamieniła się w garść żołędzi. A kiedy przed dziewczyną postawiono trzeci kufel piwa, piwo zamieniło się w krew.

A potem dziewczyna. który do tej pory nie wypowiedział ani słowa, nagle powiedział: „W tym roku będą dobre żniwa i drzewa pękną owocami. Ale będzie też wiele wojen i zarazy”. Potem dziewczyna zniknęła na oczach wszystkich, a jej przepowiednia dokładnie się spełniła.

Ale dla nas oczywiście szczególnie interesujące są nowoczesne spotkania. Jeden z internautów powiedział, że ta historia przydarzyła się jego rodzicom, gdy był bardzo młody.

Image
Image

Pewnego wieczoru moi rodzice musieli wyjechać, ale zostawili mnie z babcią. Byłem ich pierwszym dzieckiem i byli szalenie mną zmęczeni, rozumiem ich. Więc poszli odpocząć i zatrzymali się na stacji benzynowej i tam brudno bezdomny podszedł do nich i poprosił o podwiezienie we właściwe miejsce.

Rodzice byli mili i zgodzili się. Bezdomny został umieszczony na tylnym siedzeniu.

A kiedy przejechali skrzyżowanie na ich zielonym świetle, nagle zobaczyli, że inny samochód jedzie prosto na nich na czerwonym z dużą prędkością. A ten samochód… przejechał przez ich samochody jak gorący nóż przez masło, nie uszkadzając w najmniejszym stopniu samochodu ani moich rodziców.

Kiedy zszokowani rodzice zatrzymali się i odwrócili, zobaczyli, jak bezdomny mężczyzna znika z tylnego siedzenia. Wysiedli z samochodu i rozejrzeli się po wszystkim. Nikogo nie było w pobliżu”.

Inny naoczny świadek zamieścił swoją historię na Reddit i chodziło również o to, że jego ojciec podwiózł dziwnego autostopowicza, który najprawdopodobniej był aniołem stróżem.

Historia zaczęła się od tego, że mój ojciec jechał wcześnie rano na drogę i utknął w ciasnym korku. I wtedy zauważył na poboczu niechlujnego autostopowicza z odrapaną torbą. Mężczyzna wyglądał na biednego i wzbudzał litość w swoim ojcu, a potem ojciec zaprosił go na przejażdżkę.

Po drodze zaczęli rozmawiać. Nieznajomy okazał się bardzo przyjazny i usposobiony do siebie. Przez większość podróży rozmawiali o różnych rzeczach, ale potem autostopowicz nagle poprosił o podwiezienie go we wskazanym miejscu.

„Mój ojciec był zakłopotany jego prośbą, ponieważ poprosił o wysadzanie go na otwartym polu, gdzie nie było domów. Ojciec próbował go od tego odwieść, ale kiedy się do niego zwrócił, nikogo tam nie było. Ojciec wysiadł z samochodu, wszystko okrążył. Nikt. Ten facet właśnie zniknął!

A jego brudna torba pozostała na tylnym siedzeniu. Ojciec potrząsnął głową i ruszył dalej. A kiedy podjechał do następnych świateł, zobaczył obok siebie samochód, który do tej pory cały czas jechał tuż za nim. A ten samochód poważnie uderzył w samochód przed nim.

To znaczy, gdyby mój ojciec nie zwolnił z powodu prośby bezdomnego, to ten samochód najprawdopodobniej wjechałby w samochód mojego ojca! A dwa tygodnie później ojciec dowiedział się, że moja mama zaszła ze mną w ciążę.

Mój ojciec nadal nosi ze sobą brudną torbę bezdomnego jako talizman w swoim samochodzie i wierzy, że to Anioł Stróż go uratował”.

Image
Image

W rzeczywistości jest to bardzo duża warstwa anomalnych przypadków, gdy Anioły Stróże zostają uratowane przed śmiertelnymi wypadkami drogowymi. Inny naoczny świadek, Brandi McCall, opowiedział o swoim przypadku na stronie paranormalnej Medium.

Kiedy Brandi miała 16 lat, jechała ze swoją przyjaciółką drogą na przedmieściach i straciła kontrolę. Jej samochód się przewrócił. Dziewczynki zostały pocięte fragmentami przedniej szyby, ale nie odniosły żadnych poważnych obrażeń. W rzeczywistości to był dopiero początek historii.

„Podczas gdy wszystko się działo, zatrzymał się przy nas stary zielony pickup, z którego wysiadł starszy pan. Ten człowiek pomógł nam wysiąść z samochodu, a potem dał ręcznik do wytarcia krwi. Miał przyjemny, aksamitny głos i powiedział mi i mojemu przyjacielowi, że pomoc wkrótce nadejdzie …

I tak się okazało. Niemal natychmiast przybyli strażacy i rozpoznałem kapitana, nazywał się Tony i znam go od dzieciństwa. Zbadał nas i potwierdził, że wszystko jest w porządku. Potem przyjechała karetka i również nas zbadała.

Ale potem zobaczyłem nasz samochód i zdałem sobie sprawę, że jesteśmy na skraju śmierci. Jeszcze trochę i wgniecione żelazo dachu zdmuchnęłoby nam głowy. Nadal nie rozumiem, jak przeżyliśmy.

Zanim zabrano nas do karetki do szpitala na szczegółowe badania, zapytałem kapitana Tony'ego o tego staruszka w zielonym pickupie. Chciałam dać mu ręcznik, który wciąż miałam w ręku. A Tony powiedział mi, że kiedy przybył, nikogo tu nie było i nikt nie widział ani pickupa, ani staruszka. Strażacy i karetka zostali wezwani przez samotną staruszkę, której dom był w pobliżu.

Jak się okazało, nikt w ogóle nie widział tego pickupa na drodze, ani jak wyjechał, ani jak przyjechał. I była tylko jedna droga, nie było rozwidleń. Nie jestem zbyt religijny, ale myślę, że tego dnia spotkałem Anioła Stróża”.

Czasami zdarzają się historie, że sam Anioł nie był widziany, ale wytrwale wyczuwali jego obecność w pobliżu.

Pewnego dnia kobieta z Ohio jechała do domu, gdy nadjeżdżający samochód podjechał do niej zbyt blisko, przez co straciła kontrolę i zjechała na pobocze. Kiedy odzyskała przytomność, okazało się, że jej drzwi są zamknięte, a ona uwięziona.

Siedziałem w stanie szoku i byłem całkowicie bezradny. Nie wiedziałem. Droga obok twojego samochodu.

Przed samochodem błysnął czarny ludzki cień. Widziałem ją tylko z boku. Kiedy później mój mąż podjechał do mnie swoim autem, też nie mógł zrozumieć, jak udało mi się wydostać z auta.

Potem wiele razy myślałem o tej sprawie i wydaje mi się, że pomogło mi coś nadprzyrodzonego. To sprawiło, że pomyślałem o wielu z tych rzeczy i uwierzyłem w istnienie Aniołów Stróżów.”

W innym incydencie naoczny świadek jechał z żoną w upalny letni dzień przez most w Północnej Karolinie, gdy ciężarówka uderzyła w nich z dużą prędkością od tyłu.

Ich samochód został wyrzucony, a potem zaczął spadać obok drogi prosto do wody.

„Rozumiałem, że idziemy na pewną śmierć. Ale nagle coś się stało i … wylądowaliśmy nie w wodzie, ale na drodze. Ta sama ciężarówka stała dwa kroki za nami i trąbiła.

Jakoś zsunęliśmy się na pobocze i wyszliśmy na zewnątrz. Natychmiast podbiegł do nas przerażony kierowca ciężarówki, krzycząc, że widzi, że lecimy do wody i bardzo się boi, że zabił ludzi. Oboje byliśmy zszokowani tym, co się stało.

Kierowca ciężarówki, jak się okazało, zasnął ze zmęczenia za kierownicą, a ja ciągle myślałem o tym, że nie wlecieliśmy do rzeki, bo tam polecieliśmy, obaj to widzieliśmy.

A potem moja żona powiedziała, że fizycznie poczuła, że coś porusza nas w przeciwnym kierunku. W tym czasie nawet nie trzymała kierownicy, ale samochód poruszał się sam. Nie widziałem Strażnika Aneli, ale jestem pewien, że interweniował tego dnia, aby ocalić nas od śmierci.”

Image
Image

Czasami aniołowie pomagają tym, którzy domyślnie mają w nie wierzyć, czyli sługom kościoła. Przydarzyło się to pastorowi Johnowi Bostonowi, gdy jechał na siedzeniu ze swoją 4-letnią córką.

Kiedy nadjeżdżająca ciężarówka zbyt ostro skręciła w jego kierunku, pastor, próbując uniknąć kolizji, uderzył w światła drogowe, które natychmiast rozbłysły i rozbłysły jak iskry.

Trzeba było pilnie wysiąść z samochodu, w każdej chwili sam samochód mógł wybuchnąć. Ale potem pastor zdał sobie sprawę, że nie może odpiąć pasa córki, zaciął się.

I w tym momencie nieznajomy, który nagle pojawił się w pobliżu, wyglądający jak bezdomny, podszedł do jego samochodu. Zaskakująco łatwo otworzył drzwi od strony dziewczyny i szybko odpiął pas bezpieczeństwa, a także szybko wyciągnął zarówno dziecko, jak i pastora z samochodu. Gdy tylko odsunął się dziesięć metrów od samochodu, samochód pastora już był w płomieniach.

„Nazywam się Johnny, niedługo przyjedzie policja. Muszę wyjść, ale wszystko będzie dobrze” – powiedział mężczyzna i zniknął w nieznane tak szybko, jak się pojawił.

Później pastor Boston powiedział, że został uratowany przez Anioła Stróża. Od razu w to uwierzył.

Image
Image

Inną historię opowiedziała kobieta o imieniu Deb. W 1980 roku była samotną matką z dwójką dzieci i mieszkała w San Bernardino w Kalifornii. Aby móc pracować, każdego ranka zostawiała dzieci w domu matki, podczas gdy sama jechała 50 km do innego miasta, wracając dopiero późno w nocy, zabierając dzieci od matki i zabierając je do domu.

Tego wieczoru Deb nie obliczyła paliwa, a kiedy późnym ciemnym wieczorem jechała do domu z dziećmi, skończyło jej się paliwo. Była w tym momencie na przedmieściach, gdzie nikogo nie było w zasięgu wzroku.

Kobieta zdała sobie sprawę, że albo spędzą noc w polu, albo będzie mogła tylko modlić się o Bożą pomoc. I modliła się.

Niemal natychmiast ktoś zapukał w szybę jej samochodu. Okazało się, że był to młody mężczyzna, który wyglądał na nie więcej niż 20 lat. Był bardzo schludnie ubrany i przyjemnie pachniał mydłem i po prostu emanował niezwykłą aurą dobroci i spokoju.

Debora natychmiast zdała sobie sprawę, że ta osoba nie skrzywdzi jej i jej dzieci, chociaż od dawna była przyzwyczajona do nieufania ludziom, a tym bardziej mężczyznom. Wtedy ten facet powiedział jej, że pomoże zepchnąć jej samochody ze wzgórza i jest tam miejsce do tankowania.

Zrobili to i wkrótce znaleźli się na drodze, gdzie Deb zatankowała w przejeżdżającej ciężarówce. I nagle zdała sobie sprawę, że nie wie, dokąd poszedł ten młody człowiek. Chciała mu podziękować, ale zniknął tak samo nagle iw jakimś nieznanym miejscu, jak się pojawił.

„Moje dzieci mają teraz 30 i 32 lata i opowiadam im tę historię, ponieważ wiem, że anioły istnieją. Myślę, że przychodzą w różnych formach, mogą być stare i młode. I wtedy przychodzą nam z pomocą, gdy są potrzebne”.

Zalecana: