Ślady Bogów Na Kamieniach

Spisu treści:

Wideo: Ślady Bogów Na Kamieniach

Wideo: Ślady Bogów Na Kamieniach
Wideo: ŚLADY BOGA - Historie Kazimiery Pilch 2024, Marsz
Ślady Bogów Na Kamieniach
Ślady Bogów Na Kamieniach
Anonim
Ślady Bogów na kamieniach - kamień, odcisk stopy, odcisk stopy, odcisk
Ślady Bogów na kamieniach - kamień, odcisk stopy, odcisk stopy, odcisk

W czasach starożytnych, kiedy na ziemi żyli bohaterowie i czarownicy, ludzie rozumieli język zwierząt, a zwierzęta rozumiały język ludzi; i nie było tak ustalone, że człowiek może obrazić nawet najmniejszego ptaka, a bestia może skrzywdzić nieinteligentne dziecko - i tak w tych starożytnych, starożytnych czasach kamienie były miękkie jak surowa glina

Jak kłócili się ludzie i zwierzęta? Nikt tego nie wie. Ale podzielili między siebie ziemie, umieszczając kamienie graniczne na granicach.

Wilki i niedźwiedzie, zające i lisy przykładają łapy do głazów, pozostawiając na miękkiej powierzchni odciski szponiastych kończyn. Skończyły się czasy czarodziejów i bohaterów, którzy wyruszyli na nieznane odległości. Ale podążał za nimi łańcuch śladów stóp. Tutaj bohater kopnął nogą z dużego szarego głazu, przeskakując nad jeziorem, a odcisk jej bosej stopy pozostał na kamieniu. I tutaj czarownik przeszedł po kamieniach, nie chcąc pobrudzić swoich szpiczastych butów. Zaraz potem miękkie głazy zamieniły się w kamień, na zawsze zachowując ślady tych, którzy ich dotknęli.

Obraz
Obraz

Kamienie z zagłębieniami przypominającymi ludzkie (odciski antropomorficzne) lub zwierzęce (zoomorficzne) znane są niemal ze wszystkich kontynentów - Europy i Azji, Afryki i Ameryki. Zwykle odciski stóp wbijają się w kamień na kilka centymetrów. Czasami ich kontury wydają się rozmyte, a czasami są tak wyraźne, że widoczne są najmniejsze wybrzuszenia i zagłębienia stopy. Najczęściej na kamieniu jest jeden ślad, ale znane są głazy, na których są dwa, a nawet trzy ślady lub łapy. Jeśli mówimy o odciskach antropomorficznych, to z reguły są to ślady bosych stóp, ale czasem wydaje się, że człowiek w bucie „wszedł” na kamień. Większość śladów ma naturalne rozmiary (stopa dorosłego mężczyzny, wąska stopa kobieca lub stopa dziecka), ale zdarzają się też bardzo duże.

I wszędzie kamienie z odciskami stóp owiane są legendami i tradycjami. Historię, od której zaczęliśmy nasz artykuł, można uznać za uogólniającą i uniwersalną legendę. W każdym konkretnym obszarze jest on określony i rozbity na szczegóły. Dlatego Herodot, który odbył podróż na ziemie Scytów, napisał w czwartym tomie swoich „Historii”, że na skale w dolinie Dniestru (dla Herodota – rzeki Tiras) miejscowi mieszkańcy pokazali mu „jedną ciekawostkę” – prawie metrowy ślad Herkulesa.

A współczesny kolega Herodota, nauczyciel historii w jednej z wiejskich szkół na Białorusi, opowiedział autorowi tego artykułu o swoich poszukiwaniach kamienia z odciskami dwóch stóp (kamień zniknął podczas kolektywizacji) - dorosłego i dziecka, które, jak powiedzieli w wiosce, należą do jej córki”. Czyli w obu przypadkach mówimy o postaciach już przez nas określonych: bohaterach i czarownikach, z których jasno wynika, że mamy przed sobą legendy z echami religii pogańskiej.

W tym samym czasie, później, już w czasach buddyjskich i chrześcijańskich, pisano legendy o kamieniach-znacznikach (tak nazywa się je w świecie naukowym). Istota takich legend sprowadza się do tego, że ślady na kamieniu pozostawili Budda, Chrystus, Dziewica Maryja, aniołowie lub święci, np. Prorok Eliasz, który albo zstąpił z nieba, albo wstąpił, a kamienie stopiły się pod ich stopy. Jednocześnie pojawiają się tropiciele, ślady, na których według lokalnych legend zostawił diabeł lub diabeł.

Nie ma tu sprzeczności – nowa religia gdzieś podchwyciła pogańskie kulty i „uświęcone” kamienie, a gdzieś zdołała przezwyciężyć pogańskie dziedzictwo, nazywając badaczy szatańskimi i nieczystymi. Ten sam podział na boga i diabła, świętych i potępionych rozciągał się na wodę, która podczas deszczu gromadziła się w śladowych zagłębieniach na kamieniu. Pierwsza, według legendy, uważana była za żywą, uzdrawiającą, wypłukano oczy, posypano ciała pacjentów, posypano dzieci. Drugiego nazywano martwym, a użycie go oznaczało samookaleczenie.

To są legendy. Co mówią naukowcy? Kto naprawdę zostawił ślady w kamieniu? Czy są stworzone przez człowieka, czy może naturalne?

Aby odpowiedzieć na te pytania, wejdźmy głęboko… w głąb kamienia. Jego skład nie zawsze jest jednolity. Głazy często zawierają inkluzje różniące się kolorem i strukturą. Te obce wtrącenia są w różny sposób podatne na wietrzenie, tworząc naturalne bruzdy w kamieniu. Warto je trochę skorygować, nadając rowkom kształt stopy, a przed nami jest tracker. Ale kto musiał „naprawiać” wcięcia? Ponadto znane są kamienie, których ślady są rozpoznawane jako w całości wykonane przez człowieka. W jakim celu zostało to zrobione? Zadajmy sobie równolegle pytanie - czy tylko ślady stóp pozostawili nam nieznani murarze?

Oczywiście, aby zrozumieć przeznaczenie kamieni śladowych, należy wziąć pod uwagę wszystkie znane dziś znaki skalne. Są to odciski dłoni na kamieniach (są znacznie rzadsze niż kamienie śladowe), wspomniane już odciski łap zwierząt i ptaków, wizerunki krzyży, kół, podków, strzał i wreszcie zagłębienia w postaci trapezowych, trójkątnych lub nieregularnych lejków grawerowane na głazach lub kubkach (kamienie kielicha). Ciekawe, że z kielichami wiążą się te same legendy o wodzie leczniczej (żywej), co z kamieniami śladowymi. Sugeruje to, że oba rodzaje kamieni były częścią tego samego kultu. Jednocześnie wszystkie kamienie ze znakami należy uważać nie za osobne pomniki magicznych rytuałów z czasów pogańskich, ale za elementy jednego kultu - zwłaszcza, gdy weźmie się pod uwagę, że wiele z nich znaleziono w starożytnych sanktuariach.

Zalecana: