Sekret Białej Wyspy, Gdzie Wszechmocni I Wszechwiedzący Ludzie „żyli Jak Bracia, Nie Znając Kłopotów I Zmartwień”

Wideo: Sekret Białej Wyspy, Gdzie Wszechmocni I Wszechwiedzący Ludzie „żyli Jak Bracia, Nie Znając Kłopotów I Zmartwień”

Wideo: Sekret Białej Wyspy, Gdzie Wszechmocni I Wszechwiedzący Ludzie „żyli Jak Bracia, Nie Znając Kłopotów I Zmartwień”
Wideo: W kosmosie pojawiło się 12 kopii galaktyki 2024, Marsz
Sekret Białej Wyspy, Gdzie Wszechmocni I Wszechwiedzący Ludzie „żyli Jak Bracia, Nie Znając Kłopotów I Zmartwień”
Sekret Białej Wyspy, Gdzie Wszechmocni I Wszechwiedzący Ludzie „żyli Jak Bracia, Nie Znając Kłopotów I Zmartwień”
Anonim
Tajemnica Białej Wyspy, gdzie wszechmocni i wszechwiedzący ludzie
Tajemnica Białej Wyspy, gdzie wszechmocni i wszechwiedzący ludzie

Było to miejsce legendarne, być może wyspa, która faktycznie istniała w Azji Środkowej w starożytności, której dokładna lokalizacja jest nieznana.

Wyspa ta według legend istnieje do dziś w formie oazy, wokół której rozciąga się ogromny opustoszały pustynia Gobi … Wcześniej nie było komunikacji z wyspą wzdłuż niegdyś wyschniętego morza, ale istniały tylko podziemne przejścia, znane tylko wtajemniczonym i być może zachowane do dziś.

Image
Image

Wzmianki o Biała Wyspa sporo, ale większość z nich opiera się na powtarzaniu legend i mitów.

W listach Mahatmów (książka „Miska Wschodu”) wyraża się również idea, że kiedyś w Azji Środkowej istniało morze. Następnie w wyniku światowych katastrof zamienił się w pustynię Gobi o powierzchni 2 mln metrów kwadratowych. km. I, jak stwierdzono w tych „listach”, kiedyś istniała niedostępna wyspa „Shamballah”, na której żyli Synowie Światła.

Starożytne wschodnie legendy świadczą, że Biała Wyspa jest centrum Azji i całej planety. To centrum istniało i zawsze będzie istnieć, od czasów prehistorycznych do końca naszego cyklu planetarnego. Nie dotknęła go ani „globalna powódź”, ani inne globalne katastrofy.

Starożytny indyjski poemat epos Ramajana mówi:

„…Oto wielka Biała Wyspa (Shveta-Dvipa - Svetadvipa) w pobliżu Oceanu Mlecznego, gdzie żyją wielcy potężni ludzie. Są smukłe i barczyste, obdarzone wielką siłą zarówno fizyczną, jak i duchową, a ich głos jest jak grzmot.”

Kiedy bohater poematu Ravana tam trafia, to cudowne miejsce jest przesycone tak oślepiającym światłem, że wzrok zwykłego człowieka nie może tego znieść. Wokół szaleje straszna burza, a cała przestrzeń ma tak potężny i nadprzyrodzony efekt, że samolot Ravany nie może wylądować.

W indyjskim eposie „Mahabharata”, napisanym kilka wieków później, mędrzec Narayana mówi Naradzie o położeniu Białej Wyspy, że należy jej szukać w Azji Środkowej, na północny zachód od siedziby bogów i półbogów Góry Meru.

„… Dotarwszy do wielkiej białej wyspy, Narada z tych jasnych ludzi, lśniących jak księżyc, ujrzał: uhonorował ich pochylając głowę i był przez nich uhonorowany mentalnie. Każdy z nich miał taki blask; ta wyspa jest siedzibą blasku”.

W starożytnym indyjskim poemacie epickim „Ramajana” kraj ten jest przedstawiony po drugiej stronie Himalajów. Na północ od niej szaleje rzeka Shila - każdy, kto się do niej zbliży, zamienia się w kamień. Tylko doskonałe istoty potrafią ją przekroczyć. Delikatne bryzy wiatru wieją wiecznie w tej błogiej krainie; żyjący w nim nie znają ani kłopotów, ani zmartwień. Drzewa uginają się pod ciężarem owoców przez cały rok.

Image
Image

Starożytna hinduska legenda o Krysznie określa nawet przestrzenne położenie tej wyspy. Starożytni indyjscy geografowie uważali Shveta-Dvipę za jedną z wysp naszej Ziemi i umieszczali ją na mapach. Starożytny grecki poeta Hezjod (VI-VII wiek pne) w wierszu „Dzieła i dni” wyśpiewał tę obiecaną ziemię duchowych aspiracji ludzkości.

W pismach starożytnego chińskiego filozofa Lao-tzu (IV-V wiek pne) twierdzi się, że gdzieś, ukryci przed światem, żyją ludzie obdarzeni nadprzyrodzonymi zdolnościami (być może chodziło o tę samą wyspę).

„… Mają taką władzę nad swoimi ciałami, jakby to była tylko rama dla ducha. Ani zimno, ani ciepło słońca nie mogą im zaszkodzić. Poza tym nic nie może ich skrzywdzić. Są wszechmocni, wszechwiedzący. To są boscy ludzie, którzy osiągnęli nieśmiertelność”.

W XV wieku z tą siedzibą bohaterów ducha zetknął się także perski poeta Jami. Swoją „wewnętrzną wizją” ujrzał to miasto i mieszkających w nim ludzi:

„To miasto było wyjątkowymi ludźmi. Nie było szachów, książąt, bogatych ani biednych. Wszyscy są równi, jak bracia, Byli ludzie tego kraju …”

Niemiecki mistyk Eckartshausen pisał o pewnej wyspie zamieszkałej przez Najwyższe Umysły ludzkości:

„Od czasów starożytnych byli ludzie, którzy szukali mądrości w czystości swoich serc, ale żyli potajemnie i czynili dobro bez hałasu”.

„Pamięć tej wyspy, niczym dalekie echo, zachowała się w sercach niektórych ludzi Wschodu” - tak sto lat po Eckartshausen Helena Blavatsky pisze w drugim tomie Sekretnej doktryny, gdzie poświęciła cały rozdział starożytnej wschodniej legendy o Białej Wyspie.

Według tej legendy, przez całe terytorium Azji Środkowej, na północ od Himalajów, rozciągało się niegdyś ogromne morze, pośrodku którego znajdowała się wspaniała, niezrównana piękna wyspa, zamieszkana przez ostatnich przedstawicieli trzeciej rasy. Ludzie tej rasy (Elohim - "synowie Boga") potrafili równie łatwo żyć w wodzie, powietrzu i ogniu, gdyż posiadali nieograniczoną władzę nad żywiołami natury. Otworzyli ludziom wyższą wiedzę.

Tak czy inaczej, teraz już trudno zrozumieć, czym była lub jest Biała Wyspa - to na pewno istniejąca rzeczywistość lub cudowny sen romantycznych poetów i spekulatywna idea filozofów przeszłości. Jak dotąd „wyspa” jest na równi z Atlantydą Platona, Belovodye i innymi legendarnymi obiektami. W planach niektórych badaczy jest chęć odnalezienia śladów Białej Wyspy za pustynią Gobi.

Zalecana: