„Biały Szum” I Negocjacje Ze światem Umarłych

Wideo: „Biały Szum” I Negocjacje Ze światem Umarłych

Wideo: „Biały Szum” I Negocjacje Ze światem Umarłych
Wideo: Я СЛЫШУ ГОЛОСА В БЕЛОМ ШУМЕ! [Топ Сикрет] 2024, Marsz
„Biały Szum” I Negocjacje Ze światem Umarłych
„Biały Szum” I Negocjacje Ze światem Umarłych
Anonim
„Biały szum” i negocjacje ze światem zmarłych – życie pozagrobowe, biały szum
„Biały szum” i negocjacje ze światem zmarłych – życie pozagrobowe, biały szum

W styczniu 2005 roku ukazał się film White Noise, poświęcony wciąż mało badanemu zjawisku – tzw. zjawisku głosów elektronicznych, czyli EVP. Polega na tym, że czasami w radiu, wśród syku, który nazywa się „białym szumem”, słychać głosy i dźwięki niewiadomego pochodzenia.

Czasami na ekranie telewizora pojawiają się sygnały o nieznanej naturze w postaci dziwnych upiornych twarzy. W filmie Michael Keaton gra Jonathana Riversa, którego żona Linda zmarła w tajemniczych okolicznościach. Jonathan wkrótce spotyka mężczyznę, który twierdzi, że może otrzymywać wiadomości od zmarłych, w tym od Lindy. Niepocieszony wdowiec prosi o powiązanie ze swoją zmarłą żoną i wkrótce spotyka EVP.

Image
Image

Znani naukowcy od dawna interesują się tym zjawiskiem. 30 października 1920 r. w kolejnym numerze czasopisma naukowego „Scientific American” słynny wynalazca Thomas Edison napisał: „Jeśli osoba lub to, co nazywamy duszą, nadal żyje po śmierci, to naturalne jest założenie, że chciałaby komunikować się z tymi, których zostawiła tu, na ziemi. Myślę, że można stworzyć instrument, który będzie nagrywał nieziemskie wiadomości.”

Niektórzy biografowie Edisona uważają, że próbował stworzyć podobne urządzenie, chociaż nie ma na to dowodów. Marconi i Tesla wyrazili również poważne zainteresowanie tworzeniem technologii, która umożliwia kontakt ze światem duchów.

Po raz pierwszy o fenomenie EVP mówiono w latach 30. XX wieku. Następnie szwedzcy i norwescy piloci wojskowi słyszeli niezidentyfikowane głosy w radiu podczas lotów szkoleniowych. Pisali o tym w gazetach.

W 1930 roku w londyńskiej Wigmore Hall setki ludzi były świadkami niezwykłego zjawiska. Spektakl jeszcze się nie rozpoczął. Na scenie był mikrofon, przy którym nie było nikogo. Nagle z głośników zainstalowanych na różnych końcach sali, połączonych przewodami z mikrofonem, rozległo się kilka głośnych głosów mówiących w różnych językach. Inżynierowie dźwięku, którzy obsługiwali wydarzenie, nie byli później w stanie wyjaśnić, co się stało.

W 1949 roku, na Międzynarodowym Kongresie Organizacji Spirytualistów w Manchesterze, holenderski inżynier Zwaan zademonstrował stworzone przez siebie urządzenie zdolne do przechwytywania i odtwarzania głosów zmarłych ludzi.

W 1952 roku w Mediolanie dwóch księży katolickich zainstalowało w kościele głośnik, aby wszyscy parafianie mogli dobrze słyszeć mszę. Nagle w głośniku rozległ się syk, a potem rozległo się stamtąd: „Zawsze jestem z tobą i ci pomogę!” Obaj świadkowie niezwykłego zjawiska rozpoznali głos zmarłego niedawno ojca jednego z księży.

W 1959 roku producent filmów dokumentalnych Friedrich Jurgenson nagrał głosy ptaków w lesie. Był zdumiony, gdy odkrył, że na nagranie głosów ptaków nałożono inne nagranie. Pewien mężczyzna mówił z dużą wiedzą o zwyczajach ptaków. Jurgenson pomyślał, że w jakiś sposób nagrał audycję radiową o ptakach.

Image
Image

Ale kiedy kilka tygodni później usłyszał tę samą taśmę, głos obserwatora ptaków zniknął. Zamiast tego zaniepokojony głos matki Jurgensona zawołał: „Friedel, mój mały Friedel, czy mnie słyszysz?!” Matka Fridela nazywała się Jurgenson w dzieciństwie.

Następnie producentowi udało się nagrać jeszcze kilka nieznanych głosów mówiących różnymi językami. Jürgenson pracował nad tym problemem z dr Hansem Benderem, kierownikiem wydziału parapsychologii na Uniwersytecie we Fryburgu.

W 1965 roku dr Konstantin Raudive, znany psycholog i uczeń Carla Junga, spotkał się z Jurgensonem i przekonany o istnieniu EVP, zainteresował się badaniem tego zjawiska. Raudive zaciągnął do pracy fizyków i elektroników i stworzył własny odbiornik, w którym głównym elementem jest czysty kryształ.

Odbiornik nazwano goniometrem. Za pomocą goniometru Raudive nagrał tysiące głosów z innego świata, aw 1968 opublikował raport ze swoich badań przetłumaczony na kilka języków.

W tych samych latach amerykański biznesmen George Meek sponsorował podobny projekt w Stanach Zjednoczonych. Inżynier Bill O'Neill, poprzednio pracujący w NASA, skonstruował urządzenie do komunikacji ze światem duchowym, zwane spirytualistą. W 1981 roku O'Neil zmarł w dziwnych okolicznościach, a spirytualista zniknął.

Do tego czasu EVP zaintrygowała ludzi na całym świecie. W Wielkiej Brytanii dwóch badaczy, George Bonner i Raymond Kass, eksperymentowało z magnetofonem szpulowym i sprawiło, że biały szum działał jako nośnik głosu.

Bonner zapytał do mikrofonu: „Czy ktoś mnie słyszy?” Minutę później na taśmie pojawiła się odpowiedź: „Tak!” Bonner i Cass nagrali dziesiątki tysięcy głosów z innego świata w ciągu dwudziestu dwóch lat.

Pomimo dużej liczby wyników eksperymentalnych żaden z badaczy nie był jeszcze w stanie wyjaśnić EVP. Później koncepcja ta została rozszerzona i pojawił się nowy termin - transkomunikacja instrumentalna, która obejmuje również rozmowy telefoniczne z innego świata, nagrania duchów na magnetowidach i tajemnicze wiadomości na komputerach osobistych.

W 1982 roku w Wielkiej Brytanii powstało stowarzyszenie entuzjastów tych zjawisk – Association for Instrumental Transcommunication. Liderem towarzystwa jest Judit Chisholm. Jej pasja do EVP zaczęła się od bardzo ciekawego incydentu.

W 1999 roku kupiła magnetofon i odkryła, że nie odtwarza on muzyki, którą miała. Z frustracji Judit zakląła: „Ci idioci w sklepie sprzedali mi produkt niskiej jakości!” Nagle magnetofon, na którym bezgłośnie wirowała taśma z nagraną muzyką, ożył i powiedział: „Nie należy oddawać magnetofonu do sklepu”.

Panna Chisholm ze zdziwieniem rozpoznała głos swojego kolegi i przyjaciela, który zmarł kilka lat temu. – Jack, czy to ty? - Judit odważyła się spytać cicho. Jestem dzieckiem. Pomogę ci”- przyszedł z magnetofonu.

Od tego czasu, gdy tylko Edith włączyła magnetofon, „oni” zaczęli z nią lub między sobą rozmawiać. „Oni” to głosy z innego świata. Niektórzy Judit rozpoznali - byli to jej zmarli krewni i znajomi. Niektórych głosów nie można było rozpoznać, inne mówiły w obcych językach. Czasami komunikacja była dwukierunkowa, a Judit mogła komunikować się ze zmarłymi przyjaciółmi. Czasami nie odpowiadali na pytania, jakby jej nie słyszeli, albo rozmawiali między sobą.

Biblioteka panny Chisholm zawiera około tysiąca nagrań głosów duchów. Judit często podróżuje po świecie i przemawia na seminariach organizowanych przez stowarzyszenia paranormalne w różnych krajach. Jej wspaniały magnetofon jest zawsze przy niej.

Miss Chisholm i inni entuzjaści zjawiska głosów elektronicznych starają się angażować w swoje badania specjalistów – fizyków, inżynierów, psychologów. Celem jest rozwikłanie zjawiska transkomunikacji instrumentalnej i stworzenie uniwersalnego urządzenia, za pomocą którego każdy mógł skontaktować się ze zmarłymi bliskimi.

Ale oto co jest dziwne: co trzecia wiadomość stamtąd niesie groźbę lub agresję.

Zalecana: