Graham Young

Spisu treści:

Wideo: Graham Young

Wideo: Graham Young
Wideo: Graham Young - Serial Killer Documentary 2024, Marsz
Graham Young
Graham Young
Anonim
Graham Young - nastolatek ma obsesję na punkcie trucizn - zatrucie, trucizna, zabójca, truciciel
Graham Young - nastolatek ma obsesję na punkcie trucizn - zatrucie, trucizna, zabójca, truciciel

Kiedy Molly Young znalazła swojego 13-letniego pasierba w kieszeni kurtki Graham dziwna butelka płynu, który wydzielał obrzydliwy zapach, zapytała, co to jest. Chłopiec zawahał się, ale przyznał, że to trujący antymon. W tym momencie 35-letnia Molly nie miała pojęcia, że skazała się na śmierć.

Psychologów zawsze interesowało pytanie, jak to się dzieje, że maniak wyrasta z pozornie zwyczajnego dziecka? Frederick Graham Young był właśnie takim zwykłym chłopcem.

Image
Image

Gdzie mogą przyjść marzenia

Freddie wcześnie stracił matkę i w ogóle jej nie pamiętał. Jego ciotka zastąpiła rodzica, więc kiedy ojciec ożenił się ponownie i zabrał do siebie swojego dwuletniego syna, był to dla niego szok.

Chłopcy z powojennego Londynu uwielbiali kopać w ruinach, na stertach śmieci. Graham znalazł tam różne drobiazgi i ukrył je pod łóżkiem w domu. Kiedy znalazł książkę o satanizmie, Graham przeczytał ją z zapałem i zainteresował się tym tematem. A kiedy dowiedział się, że Hitler jest fanem sił nadprzyrodzonych, porwał go nazizm.

Young postanowił wprowadzić w tych książkach rytuały składania ofiar z myszy, ropuch i ptaków. W rezultacie zaczął tworzyć magiczne proszki i do pewnego stopnia został alchemikiem. Dostrzegając hobby syna, a co najważniejsze, jego sukcesy w szkole, ojciec podarował mu zestaw młodego aptekarza, który zawierał przedmioty, których Graham tak bardzo potrzebował - retorty, palniki, tygle i tak dalej. Wkrótce Graham stworzył truciznę, którą otruł najpierw mysz, a potem żabę.

W wieku 12 lat został ekspertem w dziedzinie chemii i farmakologii, a w wieku 13 lat przeczytał książkę o XIX-wiecznym zbrodniarzu, który otruł swoją matkę i żonę antymonem. Nastolatek szczególnie zapamiętał wniosek, że prawie niemożliwe jest zidentyfikowanie śladów antymonu w ciele zmarłego. A chłopak chciał to sprawdzić.

Kupiwszy trochę antymonu w aptece, postanowił przetestować go na koledze z klasy, Chrisie Williamsie, który ostro mówił o swoich eksperymentach z myszami. Truciciel wsypał truciznę do swoich kanapek i herbaty i wkrótce facet zaczął mieć rozstrój żołądka.

Ale macocha Younga znalazła fiolkę z trucizną, zanim zrealizował swój plan. Molly nie tylko zabroniła Grahamowi kontynuowania eksperymentów, ale także narobiła skandalu farmaceucie, który sprzedał niebezpieczną substancję nieletnim.

Image
Image

W ciągu kilku tygodni Graham znalazł innego aptekarza i zamiast Williamsa postanowił otruć swoją macochę.

Początkowo Molly zaczęła cierpieć na bóle brzucha, a na początku 1962 zmarła. Jej ciało zostało poddane kremacji, niszcząc w ten sposób ślady zbrodni. Policja podejrzewała nastolatka o zatrucie, ale nie było na to dowodów i został zwolniony.

Po śmierci macochy Graham zaczął odczuwać truciznę już na swojej ciotce, ojcu i młodszej siostrze.

Czasami jednak zapominał, jaki rodzaj jedzenia zatruł, i sam niejednokrotnie doświadczał skutków trucizny. Z powodu niestrawności młody senior trafił do szpitala, gdzie lekarze zdiagnozowali u niego zatrucie arszenikiem.

Arogancki Graham wdał się w rozmowę z lekarzem i miał nieostrożność, by wątpić w tę diagnozę i kompetencje lekarza. Jednocześnie błysnął swoją wiedzą, wymieniając oznaki zatrucia antymonem.

Lekarz nabrał podejrzeń i podzielił się swoimi wątpliwościami z członkami rodziny Youngów.

Wpuść kozę do ogrodu …

Nauczyciel chemii szkolnej zdemaskował truciciela. Znalazł w biurku, przy którym siedział Young, bąbelki tlenku antymonu i szczegółowe preparaty trucizn. Nauczyciel wezwał policję, a 23 maja 1962 Graham Young został aresztowany.

Przesłuchanie nastolatka pokazało zarówno jego błyskotliwy umysł, jak i pewne dziwactwa: „Myślałem, że dawki, które podałem, nie były śmiertelne, ale zdałem sobie sprawę, że nie radzę sobie zbyt dobrze. To zadziałało na mnie jak narkotyk, mimo że nie brałem narkotyków. Byłem świadomy całego idiotyzmu moich doświadczeń z truciznami. Rozumiałem to od samego początku, ale nie mogłem przestać”.

Image
Image

Gościnny psychiatra Donald Blair wydał wniosek, że Graham Young jest psychopatą.

Na procesie, który odbył się 6 lipca 1962, Young został oskarżony o zabójstwo swojej macochy i usiłowanie zabójstwa ojca i ciotki. Sam ogłosił się winnym jedynie próby otrucia, ale nie zabójstwa swojej macochy.

Właśnie to, a także wniosek psychiatry, uratowały go przed więzieniem. Sąd uznał oskarżonego za niepoczytalnego i wysłał go do kliniki psychiatrycznej w Broadmore.

Przyjazd takiego pacjenta okazał się dla personelu kliniki testem. Po pierwsze, Young nie był idiotą, wręcz przeciwnie, był bardzo bystry. Po drugie, jest to niezwykle niebezpieczne, ponieważ mógł zrobić truciznę z leków, które były dostępne w klinice. Co zacząłem robić prawie od pierwszych dni.

Graham był bardzo miły dla pielęgniarek, ale nie w obecności lekarzy. Dla nich chciał wyglądać jak palant. W rezultacie przyjaźń z personelem przyniosła Yang bonusy: pozwolono mu ozdobić oddział symbolami nazistowskimi i satanistycznymi, a także otrzymał „zieloną” przepustkę, która pozwalała mu swobodnie chodzić po oddziałach i po ogrodzie.

To tam Graham znalazł liście laurowe, z których udało mu się uzyskać ekstrakt zawierający cyjanek potasu. Otruł nią swojego współlokatora, 23-letniego mordercę Johna Berridge'a. Ponieważ zmarły był kompletnym degeneratem, nikt nie chciał szukać sprawcy jego śmierci. To samo stało się z kilkoma innymi pacjentami, którzy niespodziewanie zmarli.

Podczas pobytu w szpitalu psychiatrycznym Young przekonał się do kontynuowania eksperymentów. Kradł chemikalia i lekarstwa, pielęgniarki znalazły fiolki z jego „miksturami” w najbardziej nieoczekiwanych miejscach. Co więcej, Young zaczął testować trucizny nie tylko na pacjentach, ale także na personelu. Ratownicy domyślili się tego, więc marzyli o pozbyciu się niebezpiecznego gościa.

Pod koniec 1969 roku zaczęli przygotowywać go do zwolnienia. W oczekiwaniu na to, w 1970 roku Young został zwolniony na Boże Narodzenie do ciotki, która mu wybaczyła. Powrót do szpitala psychiatrycznego wydawał się Grahamowi upokarzający i po drodze zdecydował: „Kiedy stąd wyjdę, zabiję jedną osobę za każdy rok, który tu spędzę”.

Tak więc w 1971 Graham, po 9 latach "leczenia" - na 15 przydzielonych - został zwolniony. Ze szpitala psychiatrycznego wyszedł jako człowiek o znacznie szerszej wiedzy z zakresu trucizn.

Niebezpieczna skromność

W Londynie Graham wynajął pokój. Informacje o jego przeszłości, zgodnie z angielskim prawem, nie były przedmiotem rozgłosu, więc bez trudu dostał pracę jako sklepikarz w firmie produkującej optykę wojskową. Tam uzyskał dostęp do pewnych substancji i sprzętu, aby ułatwić sobie eksperymenty.

Mentorem faceta był 41-letni Ron Havith, który narzekał, że zdecydował się odejść z firmy z powodu trudnego klimatu w zespole. Young sympatyzował z Havithem i postanowił dać nauczkę swoim przestępcom. Przychodząc do pracy, Graham lubił poczęstować kolegów mocną herbatą z termosu. Wkrótce kierownik magazynu Bob Eagle zachorował i zmarł 7 lipca 1971 r. Sekcja zwłok nie wykazała przyczyny śmierci.

We wrześniu 1971 jego asystent, Fred Biggs, zmarł po 20 dniach przed wystąpieniem bólu i konwulsji. A potem zachorowało czterech kolejnych pracowników. Kierownictwo firmy poprosiło autorytatywnego lekarza Iana Andersona o ustalenie przyczyn epidemii. Tom nie był w stanie ustalić, o co chodzi, ale po rozmowie z Grahamem, który wykazał się niesamowitą znajomością chemii i biologii, lekarz podejrzewał, że coś jest nie tak. Detektywi ze Scotland Yardu wkrótce rozmawiali z Youngiem.

Image
Image

Ten ostatni szybko zorientował się, że Young zajął się starym. Ponadto eksperci medycyny sądowej znaleźli ślady talu we krwi ofiar i ofiar. 21 listopada 1971 Graham Young został aresztowany i oskarżony o morderstwo. Ale nie było przeciwko niemu bezpośrednich dowodów. Śledczy znaleźli w jego domu pamiętnik z zapisami składu trucizn i opisem reakcji pracowników firmy na nie. Ale podejrzany wyjaśnił, że to tylko owoc jego bogatej wyobraźni, nie bez powodu leżał w szpitalu psychiatrycznym.

Chociaż w trakcie śledztwa Young lubił chwalić się „wyczynami” w dziedzinie zatruć, na rozprawie wszystkiemu zaprzeczał. Niemniej jednak sąd uznał go winnym dwóch morderstw i kilku usiłowań zabójstwa. W lipcu 1972 Graham Young został skazany na dożywocie w zakładzie psychiatrycznym.

Został wysłany, by odbyć karę nie do znajomego Broadmore, ale do zamkniętej kliniki psychiatrycznej w Park Lane, niedaleko Liverpoolu. Tutaj żył w ciężkich warunkach, ale zgodnie z obserwacjami lekarzy nigdy nie zapomniał o swoim hobby. W 1990 r. Young wyhodował trujący grzyb na dziedzińcu więziennym i zmieszał go z kałem, aby wyprodukować truciznę. Z powodu tego incydentu truciciel został wysłany do więzienia o zaostrzonym rygorze w Parkhurst na wyspie Wight.

Sława o nim trafiła do więzienia nawet wcześniej niż on sam. Dlatego więźniowie przygotowali się na spotkanie z Młodym. 22 sierpnia 1990 roku 42-letni Król Trucizn został znaleziony martwy w swojej celi przez strażników. Oficjalną przyczyną jest zawał mięśnia sercowego. Chociaż po kremacji nikt nie może tego potwierdzić.