Rosyjskie Wojsko Doświadcza „promienia Bólu”

Spisu treści:

Wideo: Rosyjskie Wojsko Doświadcza „promienia Bólu”

Wideo: Rosyjskie Wojsko Doświadcza „promienia Bólu”
Wideo: wojsko-polskie.pl 47/2021 2024, Marsz
Rosyjskie Wojsko Doświadcza „promienia Bólu”
Rosyjskie Wojsko Doświadcza „promienia Bólu”
Anonim

Rosyjscy eksperci wojskowi doświadczają tak zwanego „wiązki bólu” - elektromagnetycznej nieśmiercionośnej broni, która powoduje silne uczucie pieczenia u osoby. Jednocześnie Ministerstwo Obrony nazywa go wyjątkowym, chociaż Amerykanie już stworzyli taki pistolet, a nawet publicznie go przetestowali, m.in. na ochotnikach.

Amerykański odpowiednik - Active Denial System (ADS) firmy obronnej Raytheon - już był nazywany "promieniem ciepła" lub "pistoletem mikrofalowym"

Obraz
Obraz

Rosyjskie testy przeprowadzają pracownicy 12. Centralnego Instytutu Badawczego departamentu wojskowego z siedzibą w Sergiev Posad w obwodzie moskiewskim. Promieniowanie elektromagnetyczne o bardzo wysokiej częstotliwości (EHF) jest wykorzystywane jako czynnik uszkadzający, powiedział podpułkownik Dmitrij Soskow, zastępca kierownika wydziału Centralnego Instytutu Badawczego.

Według niego potężna kierunkowa wiązka generowana przez instalację wchodzi w interakcję z wilgocią w górnych warstwach ludzkiej skóry i przenika tylko dziesiąte części milimetra. W tym samym czasie osoba doświadcza wrażeń jak przy silnym oparzeniu i odruchowo próbuje ukryć się przed uderzającym niewidzialnym promieniem.

Wojsko stwierdziło, że wpływ na narządy wewnętrzne jest całkowicie wykluczony, ale uczucie pieczenia może spowodować szok cieplny. „Zranienie człowieka zajmuje tylko dwie do trzech sekund. Promieniowanie swobodnie przenika przez ubranie, nie uszkadzając go” – dodał.

Zasięg wiązki uderzającej jest wprost proporcjonalny do wymiarów samej instalacji. "Jeśli mówimy o zasięgu propagacji 250-300 metrów, to taki generator można umieścić w przedziale pasażerskim Gazeli lub na samochodzie Tygrysa" - powiedział badacz.

Według niego, w przeciwieństwie do laserów optycznych, propagacji promieniowania KWCZ nie można zablokować kurtyną dymową lub pyłową. "Ośrodek nieprzenikalny optycznie dla laserów nie jest zbyt dobry. Nasza instalacja tam będzie działać" - powiedział przedstawiciel Instytutu MON.

Zaznaczył również, że nowy model broni nieśmiercionośnej mógłby powstać na bazie laboratoryjnej instalacji EHF. Uważa się, że jest najskuteczniejszy w lokalnych konfliktach, gdy nie ma ciągłej linii frontu, a także w tłumieniu zamieszek w środowisku miejskim. „Generator pozwala wystrzelić wiązkę zza rogu za pomocą reflektora, w mieście jest niezbędny” – wyjaśnił naukowiec.

„Promień bólu” odnosi się do planów Ministerstwa Obrony dotyczących opracowania broni opartej na „nowych zasadach fizycznych”. Wiadomości na ten temat regularnie prześladują media i ekspertów po tym, jak premier i prezydent elekt Władimir Putin pisał o takiej broni w swoim szóstym artykule kampanii na temat bezpieczeństwa narodowego.

Dosłownie brzmiał on następująco: „Zdolności militarne państw w przestrzeni kosmicznej, w zakresie prowadzenia wojny informacyjnej, przede wszystkim w cyberprzestrzeni, będą miały wielkie, jeśli nie decydujące znaczenie w określeniu charakteru walki zbrojnej. geofizyczny, falowy, genowy, psychofizyczny)”.

W marcu na spotkaniu z Putinem na temat realizacji programu nakreślonego w jego artykułach szef resortu wojskowego Anatolij Sierdiukow ogłosił gotowość stworzenia takiej broni. Dziennikarze amerykańscy natychmiast ogłosili, że niektóre z wymienionych gatunków są objęte zakazem konwencji międzynarodowych. Niektórzy eksperci twierdzą nawet, że nowa broń grozi „dominacją nad światem” i „ludobójstwem”.

Jednak omawiana broń promieniowa nie jest zabroniona. W szczególności w Stanach Zjednoczonych opracowywana jest nie tylko taka broń, ale także broń falowa i psychofizyczna, która może być używana do różnych celów - od rozpraszania tłumu po dezorientację sprzętu wroga. Tajna lista nieśmiercionośnych broni Pentagonu trafiła do Internetu w styczniu.

Federacja Rosyjska zaczyna opracowywać nową doktrynę wojskową „na 30-40 lat naprzód”

Tymczasem w Rosji powstaje nowa doktryna wojskowa - przygotowania rozpoczną się w połowie maja i zakończą się do końca roku - poinformował we wtorek wicepremier Dmitrij Rogozin, który nadzoruje kompleks wojskowo-przemysłowy. Dokument, ściśle rzecz biorąc, nie jest doktryną, „będzie to koncepcja bezpieczeństwa, programowe planowanie strategiczne”.

Według Rogozina koncepcja „będzie przeznaczona do wszystkiego: analizy perspektywicznych zagrożeń militarnych, zewnętrznych i wewnętrznych, a zatem przygotowania odpowiedzi wojskowo-technicznej w celu zlokalizowania i zneutralizowania tych zagrożeń”. Dokument zostanie obliczony „30-40 lat naprzód”.

Obecna doktryna została przyjęta przez prezydenta Dmitrija Miedwiediewa w lutym 2010 roku. Jednym z głównych zagrożeń zewnętrznych była w nim „chęć nadania potencjałowi siłowemu NATO funkcji globalnych realizowanych z naruszeniem prawa międzynarodowego, zbliżenia infrastruktury wojskowej państw członkowskich NATO do granic Federacji Rosyjskiej, m.in. blok."

Władimir Putin w swoim siódmym przedwyborczym artykule na temat polityki zagranicznej ponownie zaatakował Stany Zjednoczone i NATO. Analitycy przewidywali wcześniej, że wraz z powrotem Putina na Kreml nastąpi kolejne ochłodzenie w stosunkach między Rosją a Zachodem, a po tym artykule i kilku innych wypowiedziach wybranego prezydenta zaczęli straszyć ich nową zimną wojną.

Dmitrij Rogozin zasugerował, że szczyt wydatków w ramach państwowego programu na przemysł zbrojeniowy przypada na lata 2015-2016, kiedy Rosja wejdzie do seryjnej produkcji broni. „Teraz prowadzimy prace badawczo-rozwojowe (badania i prace rozwojowe), potem pojawia się prototyp broni, testujemy ją, wprowadzamy do użytku, potem seria poszła, to jest najdroższa seria” – wicepremier Minister powiedział.

Dodał, że jeśli seria zostanie uruchomiona, rosyjskie wojska będą nasycone nowoczesną i strategiczną bronią, bronią polową, sprzętem komunikacyjnym i optyką. „W wielu pozycjach będziemy mieli przewagę na polu bitwy, gwarantuję ci to” – powiedział Rogozin. W ten sposób 70% żołnierzy do 2020 roku zostanie zaktualizowanych nowoczesną bronią.

Zalecana: