Sekrety Dzwonków

Spisu treści:

Wideo: Sekrety Dzwonków

Wideo: Sekrety Dzwonków
Wideo: Опущений Ківа, ЗЕ-коїн, невбитий міністр, Коростень проти Цукерберга... Пекельні Хроніки (70) 2024, Marsz
Sekrety Dzwonków
Sekrety Dzwonków
Anonim
Sekrety dzwonków - dzwonek, dzwonienie dzwonka
Sekrety dzwonków - dzwonek, dzwonienie dzwonka

Prawdopodobnie tak wiele legend nie powstało o niczym na świecie, jak o dzwony … Gromadzili ludzi na modlitwę, byli zwiastunami nieszczęść i radości, zwiastowali początek nowej ery. Dzwonek zawiera nieznaną siłę, która może zmienić ludzkie życie.

Image
Image

Dzwonienie dla bogów i duchów

Niezwykłe właściwości dzwonów zostały zauważone przez ludzi już w starożytności. Początkowo ich kształt wcale nie był taki jak obecnie. Wykonano je z miedzianych lub brązowych płyt, które były spięte ze sobą i przypominały podłużne pudełko z młotkiem w środku.

W starożytnych Chinach początkowo pojawiły się maleńkie dzwoneczki, które były używane w magicznych obrzędach. Wierzono, że ich łagodne głosy są lubiane przez życzliwych mieszkańców subtelnego świata, dlatego ciesząc się nimi, duchy z pewnością spełnią prośbę osoby. Ponadto pierwsze dzwony służyły również jako amulety, ponieważ według legendy mroczne istoty nie mogły znieść ich dzwonienia.

W starożytnym Egipcie dzwony odgrywały ważną rolę podczas świąt poświęconych Ozyrysowi, panu świata zmarłych.

Grecy uważali bicie dzwonów za stosowny prezent dla bogów. Tak więc gaj dębowy, który otaczał wyrocznię Dodony w Epirze, został zawieszony razem z nimi, aby dźwięk dzwonów radował uszy bogów i nie skąpili darów dla ludzi.

W Rzymie dzwony z brązu zdobiły rydwany triumfatorów, a także służyły do składania ofiar bogom.

Podpowiedź kwiatowa

Image
Image

Dopiero w V wieku dzwony o znanym już kształcie pojawiły się po raz pierwszy na dzwonnicach świątyń.

A jak to się stało po raz pierwszy, mówi następująca legenda.

Pewnego razu we śnie biskup miasta Nola (Włochy), Święty Paw, zobaczył anioła Bożego trzymającego w dłoniach bukiet kwiatów, które emanowały cudownym dzwonkiem.

Przyglądając się uważnie kwiatom, święty ze zdziwieniem rozpoznał w nich zwykłe dzwonki polne. Zafascynowany cudownym dźwiękiem, którego Paw nie mógł zapomnieć nawet po przebudzeniu, biskup od razu kazał wylać z miedzi wielki kwiat i zawiesić go w miejskim kościele, tak aby jego dźwięk wzywał wiernych do modlitwy.

Wróżka i zakochany pomocnik

Wkrótce we wszystkich krajach chrześcijańskich zaczęły dzwonić dzwony. Nawet najbiedniejsza parafia próbowała pozyskać różnej wielkości dzwony dla harmonijnego melodyjnego dźwięczenia. A podczas ich produkcji do miedzi dodano teraz cynę i srebro, co sprawiło, że głosy dzwonów były bardziej dźwięczne.

Ludzie zawsze traktowali dzwony z niepokojem, bo nie bez powodu przetrwało wiele legend, mówiących o ich niezwykłej mocy. Na przykład w Krakowie istnieje legenda o dzwonie Zygmunta (Zygmunta), który do dziś wisi na głównej dzwonnicy miasta i jest jednym z narodowych symboli Polski.

Ten przystojny mężczyzna z mosiądzu, odlany z armat trofeowych na początku XVI wieku, uważany jest za wiernego pomocnika zakochanych dziewczyn i w ciągu swojej długiej historii pomógł niejednej młodej uroczej kobiecie odnaleźć kobiece szczęście.

Aby pozyskać jego pomoc, wystarczy wspiąć się na dzwonnicę i szczerze powiedzieć starożytnemu olbrzymowi (waga dzwonu sięga 12 600 kilogramów) o uczuciach serca, a następnie przytulić język dzwonu.

Ponadto wiadomo, że dzwonki ostrzegają przed niebezpieczeństwem. Tak więc mieszkańcy Yorku (Anglia) i Erfurtu (Niemcy) od kilku stuleci uważnie przysłuchują się dzwonieniu „Wielkiego Piotra” i „Mary Gloriosa”, bo gdy ich głosy stają się głuche i groźne, oznacza to zbliżanie się epidemii, wojna lub śmierć władcy.

„Carska” ewangelizacja

Image
Image

Na ziemi rosyjskiej dzwony zabrzmiały po raz pierwszy dopiero na początku XI wieku, ale niemal natychmiast zdobyły miłość ludu.

Przez długi czas ludzie wierzyli, że dzwony żyją, gdyż potrafiły rozproszyć diabelskie siły, obdarzyć zdrowiem i… zdemaskować złoczyńcę.

Wierzono, że nawet bardzo drogi dzwon, podarowany świątyni przez człowieka o nieżyczliwym sercu, ma głuchy i niegrzeczny głos, a czasem „staje się niemy” - i ani jeden dzwonek, nawet najzdolniejszy, nie będzie wydobyć z niego pojedynczy dźwięk.

Muszę powiedzieć, że zgodnie z prawem dzwony odpowiadały za swoje „nieprawości”, tak jak żyjący ludzie. Obsadzonych przystojnych mężczyzn rozstrzelano - wyrwali im języki, smagali ich pejczami i zesłali na Syberię. Przykładem tego jest dzwon Uglich.

Ten dzwonek alarmowy został wykonany przez odcięcie ucha i zesłany do syberyjskiego Tobolska za powiadomienie mieszkańców Uglicza w 1591 r. o śmierci carewicza Dymitra, co wywołało niepokoje społeczne. Dzwon przebywał na wygnaniu przez prawie 300 lat, po czym wrócił do rodzinnego miasta.

Niemniej jednak jest to raczej wyjątek od reguły, ponieważ w Rosji bardzo lubili dzwonienie dzwonów. Iwan Groźny wraz ze swoimi synami Iwanem i Fiodorem wchodził na dzwonnicę o czwartej rano każdego ranka, aby ogłosić jutrznię i swoją świtę, która uchylała się od honorowego prawa towarzyszenia władcy i książętom do dzwonnicy, został aresztowany na osiem dni.

Car Fiodor Aleksiejewicz potrafił godzinami słuchać dzwonów i był w stanie zastąpić każdego z najlepszych dzwonników. Często powtarzał, że gdyby nie urodził się jako carski syn, poszedłby służyć jako kościelny.

Słynny dowódca Aleksander Suworow również podziwiał dzwony. Podczas wygnania we wsi Konczanskoje Aleksander Wasiljewicz regularnie wspinał się na dzwonnicę, aby powiadomić chłopów o rozpoczęciu nabożeństwa.

To właśnie w Rosji narodził się szczególny rodzaj ewangelizacji, który rozpoczyna się trzema pojedynczymi uderzeniami dużego dzwonu. Uważa się, że po usłyszeniu pierwszego uderzenia dzwonnicy złe duchy zamarzają, drugi próbuje uciec, a trzeci wpada do piekła.

W XVIII wieku nasi przodkowie zaczęli używać dzwonka w życiu codziennym jako talizmanu. Wtedy też zaczęli wieszać małe dzwoneczki na szyi żywego inwentarza, aby chronić je przed intrygami nieczystych. Po drodze stangretów od wszelkich nieszczęść odstraszały głośne dzwonki pod łukiem. Pociąg ślubny 100 lat temu był w całości ozdobiony małymi dzwoneczkami, ponieważ ich dzwonienie chroniło młode przed uszkodzeniem i złym okiem.

Dawca uzdrowienia

Już w średniowieczu zauważono uzdrawiającą moc bicia dzwonu. Podczas epidemii dżumy wszystkie dzwonnice miast europejskich „odżyły”, gdyż ludzie wierzyli, że głosy dzwonów wyganiają choroby i oczyszczają zanieczyszczone powietrze.

W Rosji woda, którą obmywał język dzwonka, była uważana za najlepsze lekarstwo na głuchotę i głuchotę. Głosy dzwonów przez długi czas uzdrawiały opętanych. Pacjent został specjalnie przywieziony na dzwonnicę, gdzie pod język umieszczono duży dzwon. Następnie dzwonek zaczął dzwonić małymi dzwoneczkami, co pomogło osiągnąć pożądany efekt.

Jeszcze 100 lat temu płytka nazębna usunięta z dzwonków była stosowana jako lek na wszystkie choroby skóry, ponieważ zrobiona z niej maść poradziła sobie nawet z tak poważną dolegliwością jak grzybica.

Pod wielkanocnymi dzwonami dziewczęta pospieszyły do mycia się źródlaną wodą, aby na dłużej zachować młodość, zdrowie i urodę.

Image
Image

Trzeba powiedzieć, że dziś ujawniono tajemnice uzdrawiającej mocy bicia dzwonu. Ezoterycy uważają, że uderzenie w dzwon wypełnia jego wewnętrzną przestrzeń pozytywną energią, która ma korzystny wpływ na człowieka. Ponadto odgłosy lanych piękności przywracają biopole człowieka i zwiększają jego potencjał energetyczny.

Także żywe głosy dzwonnic „sterylizują” przestrzeń, dlatego dobrze byłoby w tych domach, w których ludzie często się kłócą, włączają nagrania audio z dzwonkiem lub wieszają tzw. dzwonek wietrzny, co zaleca taoistyczna praktyka symboliczna organizacja przestrzeni feng shui.

Dziś nawet niektórzy lekarze zalecają swoim pacjentom, cierpiącym na zaburzenia nerwowe i choroby układu krążenia, regularne słuchanie dzwonka. Pomaga jako dodatkowy środek w leczeniu nerwic i pozbycia się bezsenności.

Zalecana: