

Dziś, w oparciu o wysoce wyrafinowaną specjalizację, eksperci analizują najróżniejsze zjawiska kosmiczne i dane naukowe, które nigdy nie były wykorzystywane przez badaczy z bazy.

Karol Bolden - szef amerykańskiej agencji kosmicznej potwierdza, że w "Strefa 51" nigdy nie znaleziono faktów, które wspierałyby istnienie w świecie jakiegoś obcego życia.
Strefa 51 jest często używana w kulturze popularnej jako symbol tajemnic ukrytych przez wojsko i rząd Stanów Zjednoczonych Ameryki; związane z reguły z UFO. Ruch lotniczy nad Strefą 51 jest zabroniony. Niektóre informacje o Ośrodku 51 zostały odtajnione latem 2013 roku.
Strefa 51 nie jest konwencjonalną bazą lotniczą: opracowywany i testowany jest tam nowy typ samolotu. Po zatwierdzeniu przez Siły Powietrzne USA lub inne agencje, takie jak CIA, są używane w konwencjonalnych bazach wojskowych. Radzieckie satelity szpiegowskie sfotografowały Strefę 51 podczas zimnej wojny, po czym cywilne satelity przygotowały szczegółowe zdjęcia bazy i jej otoczenia.
Nie da się jednak uzyskać od nich istotnych informacji o składowisku: widoczne są tylko nijakie bazy, hangary i wyschnięte jeziora. Według nieoficjalnych danych główna część pracującej części bazy znajduje się pod ziemią.