Niesamowita Siła Lulu Hirst

Wideo: Niesamowita Siła Lulu Hirst

Wideo: Niesamowita Siła Lulu Hirst
Wideo: Wielki POLSKI MUR na granicy z BIAŁORUSIĄ (wszystkie fakty) 2024, Marsz
Niesamowita Siła Lulu Hirst
Niesamowita Siła Lulu Hirst
Anonim
Niesamowita moc Lulu Hirst - moc, Lulu Hirst, fenomen
Niesamowita moc Lulu Hirst - moc, Lulu Hirst, fenomen

Gdy lato 1883 roku dobiegło końca, niewielka społeczność w Sedartown w stanie Tennessee gościła stale rosnącą grupę odwiedzających, których przyciągało pragnienie bycia świadkiem niesamowitych wyczynów przypisywanych 14-letnia Lulu Hirst, nieśmiała, krucha córka miejscowego pastora baptystycznego.

Reporterzy z Atlanta Constitution i Rome Bulletin przybyli, podziwiali i pisali genialne historie „O niesamowitej Lulu Hirst”.

Obraz
Obraz

Nie można było uniknąć wystąpień publicznych. Głęboko religijni rodzice sprzeciwiali się temu w każdy możliwy sposób, ale w takiej sytuacji byli zmuszeni poddać się natarczywemu żądaniu tłumu, który chciał zobaczyć Lulu. Z wielką niechęcią pozwolili jednak jej pojawić się przed tłumem Sedartown, dla którego wynajęli dużą salę.

Był wrzesień i było gorąco. Sala była zapchana ludźmi zgromadzonymi ze wszystkich stron. Oświetlona kilkunastoma lampami naftowymi scena zgromadziła gości honorowych, wśród których byli sędziowie, prawnicy, lekarze, bankierzy i członkowie miejscowego magistratu. Ojciec Lulu miał pełnić funkcję zarządcy ceremonii.

Wysoki, krzepki mężczyzna z publiczności, który zgłosił się na ochotnika do udziału w przedstawieniu, wszedł na scenę i otrzymał złożony parasol. Mocno chwycił uchwyt parasola rękami i przycisnął go do nóg, tak jak wcześniej ostrzegano go, że parasol nie powinien się ruszać.

Lulu Hirst, ledwie sięgając jego ramienia, zrobiła krok do przodu i położyła dłoń na parasolu. Przez całą minutę w śmiertelnej ciszy, ledwie przerywanej szelestem fanów, akt ten rozgrywał się. Wyglądało to tak, jakby sam diabeł nagle zszedł na scenę: mężczyzna i parasol zaczęły się poruszać i drgać w górę iw dół, zaczęły być rzucane z boku na bok.

Dłoń Lulu nadal leżała na parasolu, a rolnik, ściskając ją obiema rękami, nie mógł nic zrobić: był rzucany razem z parasolem po całej scenie. Było jasne, że mężczyzna przegrał walkę. Ostatni szarpnięcie - i poleciał w ramiona szanownych gości, którzy byli na scenie, a Lulu upadła, ledwo łapiąc oddech.

Zdumieni widzowie zamarli z otwartymi ustami. Jak to się mogło stać, że tak delikatna dziewczyna rzuciła dorosłego mężczyznę przez scenę, pomimo jego najlepszych starań, by pozostać na miejscu?

Publiczność nie zdążyła się jeszcze opamiętać, a drugi numer był już przygotowywany. Trzech mężczyzn spośród gości honorowych stało blisko siebie, mocno trzymając laskę orzechową, trzymając ją na wysokości klatki piersiowej. Lulu położyła dłoń lewej dłoni na lasce i po chwili ci szanowani ludzie polecieli do góry nogami w ogóle niegodnymi ku wielkiej uciesze publiczności.

Spektakl trwał ponad godzinę i składał się z wariacji na temat „Dziewczyna i jej sztuczki mocy, które wymykają się zrozumieniu”. Publiczność, w tym reporterzy, rozproszyła się w stanie podekscytowania.

Ten publiczny występ Lulu, zamiast uspokoić publiczność, stał się powszechnie znany i zaowocował licznymi prośbami o powtórzenie spektaklu. Oczywiście Lulu Hirst wkrótce otrzymała zaproszenia ze wszystkich większych miast w kraju. Przez dwa lata atrakcja z jej udziałem cieszyła się największą popularnością.

Obraz
Obraz

Dziwaczna sekwencja wydarzeń, które po raz pierwszy sprowadziły Lulu na scenę w Sedartown, zaczęła się właściwie dwa tygodnie przed opisywanym występem, a mianowicie po wybuchu burzy. Lulu i jej kuzynka Laura poszły spać, ale nie mogły spać, przestraszone jasnymi błyskami błyskawic.

Nagle wydało im się, że słychać było jakieś klaskanie. Przeszukali pokój, ale nie znaleźli, skąd dochodziły te dziwne dźwięki. Gdy dziewczęta kładły się do łóżka, klaskanie zostało wznowione, tym razem bezpośrednio pod poduszkami.

Zadzwonili do rodziców Lulu i powiedzieli im, co się dzieje, ale rodzice przeszukali pokój i też niczego nie znaleźli. Przeszukanie i stukanie w ściany pokoju trwało kilka godzin, aż w końcu dorośli uspokoili dziewczęta, mówiąc, że być może jest to spowodowane piorunem i silną burzą.

Wszystkim wydawało się, że znaleziono całkowicie wiarygodne wyjaśnienie i uspokoili się, ale tylko do następnej nocy. Następnej nocy łóżko Lulu zagrzechotało i zatrzęsło, słychać było wyraźne szarpnięcia i uderzenia, jeśli któryś z przerażonych członków rodziny odważył się położyć rękę na wezgłowiu łóżka. Wielebny Hirst zadzwonił do swoich sąsiadów - było ich około dwunastu.

Sąsiedzi też zaniepokojeni, osądzani i osądzani, nie wiedząc, co o tym myśleć. Wyraźnie słyszeli huk i poczuli, że ściany sypialni Lulu drżą. Wystarczyło komuś powiedzieć: „Może ktoś tam jest?” - jak od razu, jakby w potwierdzeniu, na sufit spadł straszliwy cios. W końcu obecni zdecydowali, że ktoś zaczął z nimi grę. Po prawidłowej odpowiedzi, skąd dochodzi dźwięk, nastąpiło jedno uderzenie, błędne - dwa krótkie pukania.

Zjawisko to znane jest jako poltergeist i prawie zawsze jest związane z dziećmi, a przynajmniej młodzieżą. W tym przypadku jedno jest absolutnie jasne: ta aktywność wiąże się z obecnością czternastoletniej Lulu.

Prawdziwy poltergeist objawił się czwartego dnia, gdy nagle pod poduszką zaczęły słyszeć trzaski. Rodzinę Hirsta odwiedził krewny, a niczego niepodejrzewająca Lulu wzięła i wręczyła jej krzesło. Krewna została tak rzucona o ścianę, że upadła na podłogę!

Inni próbowali trzymać krzesło wirujące, ale z takim samym skutkiem. Na krześle wisiały cztery, ale one również nie mogły poradzić sobie z siłą, która siedziała na krześle. Po prostu uderzyła krzesłem, a oszołomieni ludzie siedzieli na podłodze, ledwo łapiąc oddech. Lulu, wybuchając płaczem, wybiegła z domu.

Obraz
Obraz

Lulu wykonywała takie numery niezliczoną ilość razy na scenie przez dwa lata. Jej drugi publiczny występ miał miejsce w Gives Opera House w Atlancie. Opera była pełna ciekawskich ludzi.

Lulu dodała jeszcze dwa do liczb, które wypracowała w Sedartown. W jednym z nowych numerów Lulu dotknęła kija bilardowego dwoma palcami prawej ręki, a dwaj dorośli mężczyźni próbowali docisnąć wolny koniec kija do podłogi.

Na oczach entuzjastycznie ryczącego tłumu Lulu kończyła swój występ przebojowym numerem: trzech mężczyzn siedziało okrakiem na prostym kuchennym krześle. Lulu podeszła do krzesła, położyła dłonie na oparciu i uniosła ręce do góry.

Z podniesionymi rękami krzesło z trzema jeźdźcami wzniosło się na wysokość około 6 cali od platformy. Krzesło wisiało w powietrzu przez dwie minuty, podczas gdy grupa sceptycznych profesorów dokonywała pomiarów… i rozkładała ręce.

Kiedy Lulu pojawiła się przed studentami College'u Medycznego w Charleston w Południowej Karolinie, scena do spektaklu została zaaranżowana tak, aby wszystko było widoczne ze wszystkich stron, aby sztuczka nie przeszła od skrupulatnej publiczności, która widziała oszukać wszystko z góry.

Charleston News i Courier doniosły o tym występie następnego dnia:

„… Trudno sobie wyobrazić bardziej znaną i sceptyczną publiczność. Nie ma wątpliwości, że zgromadził się cały kolor uczonych państwa… Ale nawet wśród tej publiczności nie było ani jednego, który mógłby wyjaśnić tajemnicę tego zjawiska… Zainteresowanie spektaklem było tak duże, że nie było nie było pustych miejsc w Hibernian Hall. Publiczność zgromadzona w Charleston była zarażona sceptycyzmem.

Wszystkie miejsca były zajęte, jasno oświetlona scena była dobrze widoczna ze wszystkich stron i nie można było liczyć na oszustwa. Wszystko, co się wydarzyło, było oglądane nie tylko ze wszystkich stron, ale także na samą scenę uczestniczyli zaufani przedstawiciele, gotowi uchwycić każdy ślad nieczystej gry.

I tym razem przemówienie Lulu do ekspertów Charleston było ogromnym sukcesem, który powtórzono kilkakrotnie później. Lulu wygłosiła prywatną prezentację w Augusta State College of Medicine. Nauczyciele i studenci collegu wyciągnęli ręce do przedmiotów, których dotykała Lulu, a także zostali brutalnie odrzuceni na bok.

Najbardziej imponujący i reprezentacyjny występ Lulu przed publicznością miał miejsce w Waszyngtonie. Przed przemówieniem Lulu postawiono warunek: musiała przejść dokładne badanie przez czołowych naukowców w kraju. Lulu chętnie się zgodziła.

Badanie to odbyło się w laboratorium prof. Grahama Bella w obecności dwudziestu specjalnie zaproszonych na tę okazję naukowców.

Czy moc Lulu była formą elektryczności?

Lulu wspięła się na szklaną platformę, odizolowaną od platformy szklanymi rurkami, ale „moc” pojawiła się natychmiast. Potem pojawiła się na platformie wyposażonej w wagę. 200-funtowy mężczyzna siedział na krześle obok wagi.

Lulu pochyliła się, podniosła krzesło wraz z mężczyzną z podłogi, ale waga, zamiast pokazywać całkowitą wagę (panna Hirst i mężczyzna, którego podniosła), pokazywała tylko wagę tego drugiego !!! Zdziwieni naukowcy podejrzewali, że łuski nie działają.

Wagi zostały sprawdzone natychmiast, ale były w idealnym porządku. Wagi wskazywały prawidłową wagę, gdy Lulu i mężczyzna stanęli na nich, ale gdy tylko Lulu podniosła tę drugą, jej waga zdawała się znikać… albo jego waga spadła do zera.

Obraz
Obraz

Naukowcy pobrali krew Lulu do analizy, zmierzyli jej wzrost i wagę, zadali jej kilka pytań na temat jej przytłaczających zdolności.

Lulu twierdziła, że osobiście nie wiedziała, skąd ją wzięła, ale sami naukowcy podnieśli ręce, bo po eksperymentach byli bardziej zdziwieni niż wcześniej.

Impresario Charles Fromen zdołał nakłonić Lulę do występu w Wallach Theatre w Nowym Jorku. Lulu zaskoczyła i zachwyciła licznie zgromadzoną publiczność, pokonując kolejno wszystkich silnych mężczyzn z miejskiego klubu lekkoatletycznego. Przez pięć tygodni występowała w pełnych salach, a nowojorskie gazety uniosły ją w przestworza.

Po triumfie w Nowym Jorku odbyła się trasa krajowa, a następnie wizyta w Bostonie, gdzie czuła lęk przed występami na scenie. Potem było Chicago, Cincinnati, Milwaukee i wreszcie Knoxville. Do tego czasu pod koniec dnia wypracowała jeszcze jedną liczbę.

Rozrzucając dorosłych mężczyzn jak zabawki po scenie, zaprosiła ich do zemsty: Lulu wzięła w dłonie kij bilardowy, przycisnęła go do piersi i stojąc na jednej nodze zwróciła się do zhańbionych mężczyzn z propozycją odsunięcia jej od niej. miejsce - nikomu się nie udało.

W 1885 roku, nieco ponad dwa lata po rozpoczęciu swoich przemówień, Lulu Hirst powiedziała dziennikarzom, że przestanie mówić i wróci do domu ze swoim młodym mężem, by żyć jak wszyscy inni. Propozycje z Europy i Azji pozostały bez odpowiedzi. Lulu Hirst ma już dość.

Powody, dla których Lulu opuściła scenę, pozostają równie niejasne, jak sama „moc”, która uczyniła ją bajecznie bogatą w ciągu zaledwie dwóch lat.

Po dramatycznej i nieoczekiwanej decyzji opuszczenia sceny Lulu kategorycznie odmówiła jakichkolwiek wyjaśnień w tej sprawie. Ale zbyt wiele pytań pozostało bez odpowiedzi, zbyt wielu naukowców było zbitych z tropu. W końcu „wyjaśniła”, ale jej wyjaśnienie w żaden sposób nie wyjaśniło całej historii.

Stwierdziła: „Zaczęły mnie prześladować ciężkie myśli, że moja 'moc' może wprowadzić wiele przesądów i iluzji w umysły ludzi … Wraz ze wzrostem mojej sławy rosły ludzkie przesądy, a jednocześnie moje wątpliwości. Wiedziałem, że mam po prostu niesamowitą moc, oczywiście nie dającą się wytłumaczyć, ale nie chciałem być postrzegany jako coś niezwykłego i nienaturalnego.

Nienawidziłam być sławna i nadprzyrodzona. Wszędzie spotykałem spirytystów, którzy wskazywali na mnie palcami i mówili: „Oto wspaniałe medium”, chociaż zawsze byłem przeciwko takiej nazwie. Wtedy nie mogłem wyjaśnić natury mojej „mocy", ale zawsze odrzucałem takie teorie. Moje zjawisko zaczęło być wykorzystywane do potwierdzania wszelkiego rodzaju śmiesznych i przesądnych idei i znaków. Od dawna jestem tym obciążony."

Ta oczywiście tania sztuczka miała również tani efekt. Bez wątpienia to oświadczenie zostało napisane dla Lulu przez kogoś z zewnątrz, który nie znał jej blisko i nie miał pojęcia o jej inteligencji i wykształceniu. A sami rodzice nie wyróżniali się nauką. Ktoś przygotował oświadczenie dla Lulu, aby wyciągnąć dziewczynę z tarapatów. Ale opinia publiczna nadal domagała się prawdziwych wyjaśnień.

Potem pojawiło się nowe wyjaśnienie, które jeszcze bardziej skomplikowało sprawę. Te klaśnięcia, jak zapewniała, to nic innego jak „dziecinny żart” – po prostu przekłuła poduszkę szpilką do kapelusza. A pukanie było słyszalne, bo zapukała stopą na stopniach. Jeśli chodzi o gwałtowną siłę rozbijającą krzesła i rzucającą ludźmi, Lulu nazwała to „odbitą siłą”.

Zmuszona do wyraźniejszego wypowiedzenia się, Lulu określiła tę siłę jako „niezidentyfikowaną mechaniczną zasadę opartą na efektach dźwigni i równowagi, która powoduje, że określona siła odbija cios w kierunku partnera, a czasem na nim samym”.

Informacje o wydajności dziewczyny, która ważyła tylko 115 funtów (52 kg), są szeroko odzwierciedlone w odpowiednich dokumentach. Jego numery w pewnym momencie otrzymały najwyższą ocenę atestacyjną. Jest mało prawdopodobne, że w naszych czasach ktokolwiek będzie w stanie wytłumaczyć jej niesamowite zdolności. Jest też całkiem jasne, że Lulu Hirst nie była do końca szczera wobec naukowców i dziennikarzy, którzy szukali odpowiedzi na zagadkę.

W tym momencie, gdy w domu rodziców po raz pierwszy słychać było walenie i stukanie, odgłosy i hałas były słyszalne nawet wtedy, gdy Lulu nie leżała w łóżku i nie mogła „płatać figli”, przebijać poduszkę szpilką do kapelusza lub pukać kroki stopą. Niektóre ciosy były tak silne, że przypominały uderzenia młotem kowala, co całkowicie obala wyjaśnienia Lulu.

Obraz
Obraz

Podczas wycieczki Lulu była wielokrotnie badana i szczegółowo przesłuchiwana przez znanych naukowców.

Od czasu do czasu zapisywali tę odpowiedź Lulu: „Ona nic nie wie o źródle »mocy«”. Jeśli wtedy mówiła prawdę, to dwa lata później rzucała oczywiste kłamstwo. Wszystkie jej argumenty o nieznanej zasadzie działania dźwigni i równowagi z odbiciem przyłożonej do niej siły są bezwartościowe.

Rozwiązanie zagadki Lulu Hirst leży być może w wierzeniach religijnych jej ojca i wuja, którzy byli księżmi.

Obaj jako przedstawiciele Kościoła sprzeciwiali się wykorzystywaniu przez ludzi niezrozumiałych sił związanych ze zjawiskami okultystycznymi. Im więcej Lulu podawała pomysły, tym bardziej podniecały umysły zwykłych ludzi i naukowców, niezdolnych do wyjaśnienia, co się dzieje. A wszystko to w końcu doprowadziło do eksplozji entuzjazmu dla spirytualizmu, a Kościół natychmiast odczuł to zagrożenie.

Rok po trasie w życie Lulu wkroczył inny czynnik. Gdziekolwiek poszła ze swoimi numerami, ona i jej rodzice byli witani przez grupy księży i jasno dawali do zrozumienia, że wszystko, co robi, głęboko martwi Kościół i modlą się za nią, aby uwolniła ją od tego ciężkiego ciężaru. To była dobrze zorganizowana presja, której ani jej rodzice, ani sama Lulu nie mogli tak po prostu zlekceważyć.

Po tym, jak rodzice opuścili firmę, Lulu przez pewien czas prowadziła ją z pomocą młodego mężczyzny, którego później poślubiła. Pieniądze płynęły jak rzeka nie tylko na same spektakle, ale także w postaci odsetek od reklam mydła, napojów bezalkoholowych, cygar, a nawet pługów, które nazywano: „Mocni jak Lulu Hirst”.

Mając dużo pieniędzy, z młodym mężem, nieustannie namawianą przez rodziców do opuszczenia sceny, Lulu wróciła z trasy do domu, na zawsze żegnając się ze światłem sceny.

Pierwsze „wyjaśnienie” Lulu zostało przygotowane z góry bez uwzględnienia jej zdolności, pachniało próżną gadaniną, wyśmiewało spirytyzm. Jeśli uznamy jej drugie wyjaśnienie za prawdziwe, to wszystkie poprzednie stwierdzenia będą musiały zostać uznane za kłamstwa. W tym przypadku będziemy musieli przyznać, że przez dwa lata udawało jej się prowadzić za nos i oszukiwać czołowych naukowców w kraju, a jej rodzice wydawali się jej w tym pomagać. Ale nawet to założenie należy odrzucić jako nie do utrzymania.

Z czym nam zostaje? Z licznymi liczbami Lulu i mnóstwem niepowodzeń naukowców w podporządkowaniu ich prawom natury. Skoro sami naukowcy nie potrafili znaleźć wytłumaczenia tego, co się dzieje i nie byli w stanie tego pojąć i zrozumieć, byłoby okrutne z naszej strony nie usprawiedliwiać piętnastoletniej Luli z tych samych powodów.

Zalecana: